[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Racja stawa a oczywi cie po stronie wygrywaj cego.Powalce przeciwnicy mieli obowi zek u cisn sobie d onie na znak zako czeniakonfliktu.Nie spotka em si obecnie z takim sposobem rozwi zywania sporów,chocia mój rozmówca twierdzi , e jest to metoda nadal obowi zuj ca.Grypsuj cyprawdopodobnie boj si jej stosowa ze wzgl du na konsekwencje ze stronyadministracji, która kategorycznie zabrania stosowania przemocy z jakiegokolwiekpowodu, a która mo e si o tym fakcie dowiedzie dzi ki donosicielom, którychtak e w ród grypsuj cych nie brakuje.Nie mog c zatem znale uj cia w ubli eniu cz onkowi swej grupy, ani tew bójce z nim, agresywne uczucia w ród grypsuj cych narastaj.Dodatkowopot guj ten fakt przypadki (coraz cz stsze) przyjmowania do organizacji osób,które w aden sposób nie powinny si w niej znale , a których nie pozwala pó niejz szeregów wykluczy strach przed konsekwencjami ze strony administracji (by a otym mowa w poprzednim rozdziale).Jeszcze innego rodzaju utrudnieniem na drodze do roz adowania konfliktujest dba grypsuj cych o zachowanie wizerunku jedno ci i spójno ci organizacjina zewn trz, tzn.wobec niegrypsuj cych i administracji.Staraj si wi c wszelakie- 154 - Rozdzia 4Struktura spo eczna wi zienia a typy konfliktów grupowych__________________________________________________________________________________________________________________________________________________kontrowersje za atwia jedynie w swoim towarzystwie, co w warunkachwi ziennych jest trudne, czasami wr cz niemo liwe.Prowadzi to do dalszegonarastania uczu wrogo ci (z uczuciami mi ci w wi zieniu nie spotka em si , je liwyst powa y, musia y z oczywistych wzgl dów pozosta g bok tajemnic ).Coser utrzymuje, i pojawiaj cy si w takiej grupie konflikt zagra a samympodstawom jej istnienia.Aczkolwiek takie przypadki maj miejsce, konfliktowarzeczywisto wi zienna wydaje si nieco bardziej skomplikowana.Wszak typykonfliktu i typy struktury spo ecznej nie s zmiennymi niezale nymi Rozwateraz cztery niezale ne przypadki: konflikt, w którym podwa one zostaj podstawyistnienia grupy, co prowadzi (1) oraz nie prowadzi do jej rozbicia (2); konflikt niedotycz cy podstaw grupy, nie prowadz cy (3) lub prowadz cy do jej rozbicia (4).Przypadek 1Krecik by jedynym szamakiem w celi.Z powodu ma ej ilo ci sto óworaz z sympatii, jak obdarza niektórych niegrypsuj cych w celi i któr jegoobdarzano, jad razem z nimi przy jednym stole.Nie wymaga tak e stosowania sido podstawowych regu , takich cho by jak zakazu spo ywania posi ku podczasza atwiania przez kogo innego potrzeb fizjologicznych.Po pewnym czasie do celi dokwaterowano dwóch nowych grypsuj cych.Jeden z nich (o ksywie Promil ) za da od niegrypsuj cych oddania jednego sto una wy czno grypsuj cym.Niegrypsuj cy odmówili.Wówczas Promil zwrócisi do Krecika i trzeciego grypsuj cego o pomoc w si owym rozwi zaniuproblemu.Krecik odmówi , ów trzeci grypsuj cy wykaza postawniezdecydowan , w zwi zku z czym grypsuj cy pozostali bez swojego,wymaganego przez w asne zasady, odr bnego stolika.Ca e zdarzenie doprowadzi o do konfliktu mi dzy Promilem aKrecikiem , zako czonego wyzwiskami i wzajemnym ignorowaniem.Promilignorowa tak e pozosta ego grypsuj cego, który notabene nie cieszy si tak ewzgl dami Krecika.Spowodowa o to praktycznie ca kowity rozk ad grupygrypserskiej w obr bie celi.- 155 - Rozdzia 4Struktura spo eczna wi zienia a typy konfliktów grupowych__________________________________________________________________________________________________________________________________________________Przypadek 2Waldek zapraszany by przez pewnego oddzia owego (gdy tylko wypad amu nocna zmiana) na wódk.Tak silna za z funkcjonariuszem wzbudzi aniech i z pozosta ych grypsuj cych, zw aszcza za Grubego.Za takiepost powanie grozi o Waldkowi schowanie do wora.Jednak e by on wysokimi bardzo silnym cz owiekiem, co sprawia o, i Gruby czu do niego respekt.Konflikt, do którego dosz o, mia przebieg spokojny.Obydwojeprzedstawili swoje zdanie, grupa za stwierdzi a, e w ciwie nic z ego dla niej ztego nie wynika, je li tylko Waldek nie sprzedaje.Mimo wszystko konflikt os abinieco jedno grupy.By o tak jednak tylko do czasu, gdy Waldek za atwi dla wszystkich prac(premiowan wnioskiem nagrodowym), polegaj na wypisywaniu i wr czaniuka demu skazanemu talonu na paczk ywno ciow (jest to cis ym obowi zkiemwychowawcy, który wykaza tutaj sporo zaufania do Waldka; wyst pi tu kolejnyparadoks grupa pi tnuje zbyt za e stosunki Waldka z oddzia owym, lecz samapodejmuje si pracy nale cej do wychowawcy, co nie jest raczej przyj ciempostawy wrogiej wobec administracji).Przypadek 3Gruby (ten sam; ca e zdarzenie mia o jednak miejsce wcze niej od wy ejprzytoczonego) nie przepada za Dziadkiem.Dziadek zawsze mia co dopowiedzenia, co denerwowa o z jakich powodów Grubego.W dodatku byniezwykle mizerny i niskiego wzrostu.Gruby podwa sens przynale no ciDziadka do grypsuj cych t umacz c, e w razie dymu Dziadek zawiedzie (niktjednak nie móg mie co do tego pewno ci).Gdy dosz o do eskalacji konfliktu, decyduj rol odegrali pozostaligrypsuj cy.Przypomnieli Grubemu , e Dziadek zas uguje na szacunek cho byze wzgl du na swój dwunastoletni wyrok oraz na fakt posiadania znacz cychznajomo ci w wiecie przest pczym.Gruby przesta si czepia Dziadka [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • przylepto3.keep.pl