[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Nikt nie jest w stanie go dÅ‚ugo wytrzymać.SzybkozaczynajÄ… krzyczeć, że wyrzekajÄ… siÄ™ wiary w faÅ‚szywego SynaBożego i przyjmujÄ… wiarÄ™ w Allaha.To też zawrzesz w liÅ›cie.- Nie rozumiem, czemu każe mi pan pisać takie rzeczy.Rais siÄ™ rozeÅ›miaÅ‚.- A dlaczego twoi rodacy mieliby pÅ‚acić, gdyby wasze ży­cie nic byÅ‚o zagrożone?- I tak nie zapÅ‚acÄ….- Cat uniosÅ‚a podbródek.ByÅ‚a wÅ›ciek­Å‚a.Z powodu oszustwa, okrucieÅ„stwa oraz wyraznej przyjem­noÅ›ci, jakÄ… rais czerpie z tej caÅ‚ej sytuacji.PatrzyÅ‚, jak czerwienieje ze zÅ‚oÅ›ci.W koÅ„cu wzruszyÅ‚ ra­mionami.- W takim razie spÄ™dzisz resztÄ™ życia w Maroku.List speÅ‚niaÅ‚ jego wymagania, niestety.Dwaj mężczyzni, któryprzyprowadzali jÄ… z mazmorry, wrócili.PosÅ‚usznie daÅ‚a siÄ™ za­brać.Tego dnia coÅ› z niej uszÅ‚o.MiaÅ‚a okazjÄ™ ujrzeć kawaÅ‚ekraju, który zaraz zniknÄ…Å‚ niczym fatamorgana, wpÄ™dzajÄ…c jatylko w jeszcze wiÄ™ksze przygnÄ™bienie.Przy wejÅ›ciu do lochuzdjÄ™to z niej czarnÄ… szatÄ™, choć idealnie pasowaÅ‚a do jej nastro­ju, i znalazÅ‚a siÄ™ z powrotem w piekle.- ZnudziÅ‚aÅ› mu siÄ™, co? - zawoÅ‚aÅ‚ jakiÅ› mężczyzna.W ciem­noÅ›ci nie widziaÅ‚a jego twarzy.- Pewnie ma tyle dziwek, że może przebierać - dorzuciÅ‚kolejny.- Cat nie jest żadnÄ… dziwkÄ…, Jacku Fellowes.Bodajby cijÄ™zyk usechÅ‚ za te sÅ‚owa!Przez chwilÄ™ Cat myÅ›laÅ‚a, że to matka siÄ™ za niÄ… ujęła, aleona nigdy nie użyÅ‚aby zdrobniaÅ‚ej formy imienia.To musiaÅ‚być ktoÅ› inny.Oburzenie w gÅ‚osie tej osoby chwyciÅ‚o jÄ… za ser­ce.Kochana, poczciwa, zawsze lojalna Matty, która zachowaÅ‚a224 jeszcze na ryle zdrowia, siÅ‚ i buntu w sobie, żeby siÄ™ przejąć, comówiÄ… o jej przyjaciółce.RozpÅ‚akaÅ‚a siÄ™, po raz pierwszy od dnia porwania.Natych­miast podniosÅ‚y siÄ™ gÅ‚osy.Jedni próbowali jÄ… pocieszyć i uspo­koić, inni rzucali obelżywe sÅ‚owa i drwili z niej.Kucnęła, przy­ciskajÄ…c kolana do piersi, i zatykajÄ…c uszy rÄ™koma, koÅ‚ysaÅ‚a siÄ™w przód i w tyÅ‚, próbujÄ…c odciąć siÄ™ od zgieÅ‚ku.Ostatkiem siÅ‚woli przywoÅ‚aÅ‚a w pamiÄ™ci szczegóły pachnÄ…cego dziedziÅ„cai chÅ‚odny spokój panujÄ…cy w tamtym domu.PÅ‚atki róży w fon­tannie i uÅ‚ożonÄ… promieniÅ›cie mozaikÄ™ w kolorach biaÅ‚ym, nie­bieskim i zÅ‚otym, lÅ›niÄ…cy owoc na drzewku pomaraÅ„czowym,misterne trejaże podtrzymujÄ…ce plÄ…taninÄ™ sÅ‚odko pachnÄ…cychkwiatów i skaczÄ…ce maÅ‚e ptaszki.Dekoracyjny sufit z cedruw komnacie raisa, wzorzyste dywany i rzezbione meble, wy­myÅ›lny strój czarnoskórego chÅ‚opca i jego kÄ™dzierzawe wÅ‚osy,kosztownÄ… tkaninÄ™, z której uszyty byÅ‚ ubiór raisa oraz bÅ‚yskjego oczu w ciemnoÅ›ci.Nagle jakiÅ› wewnÄ™trzny gÅ‚os zapytaÅ‚:Dlaczego, szukajÄ…c pocieszenia, nie przywoÅ‚ujesz w myÅ›lachszczegółów życia w Kornwalii? OdpowiedziaÅ‚a mu, że za maÅ‚oz niego pamiÄ™ta, ale w gÅ‚Ä™bi duszy czuÅ‚a, że powód jest inny.Nazajutrz wraz z nadzorczyniÄ… w wiÄ™zieniu zjawili siÄ™ dwajstrażnicy.Pierwszy raz oddzielono kobiety od mężczyzn, dziecizostaÅ‚y przy matkach lub najbliższych krewnych.Najpierw za­brali kobiety z dziećmi i wyprowadzili je na ulicÄ™, gdzie musiaÅ‚yzaciskać powieki przed bezlitosnym sÅ‚oÅ„cem.Strażnicy szybkoi sprawnie skuli je Å‚aÅ„cuchami w szereg, uważajÄ…c, by przypad­kiem nie dotknąć ich niewiernych ciaÅ‚, chyba że zimnym że­lazem kajdan.Traktowali je równie obojÄ™tnie, jakby wiezli natarg stado spÄ™tanych kóz.Cat staÅ‚a tuż za Nan Tippet, która nie dość, że byÅ‚a niskie­go wzrostu, to jeszcze spuÅ›ciÅ‚a gÅ‚owÄ™.MiaÅ‚a wiÄ™c przed sobÄ…niczym nie zakłócony widok na Salé.Aż trudno uwierzyć, żewczoraj tÄ™dy szÅ‚a, nie poznawaÅ‚a otoczenia.Nic dziwnego, oÅ›le­piaÅ‚o jÄ… sÅ‚oÅ„ce, byÅ‚a trochÄ™ zdezorientowana, a poza tym nie225 przywykÅ‚a do noszenia zasÅ‚ony na twarzy, wiÄ™c nie zdoÅ‚aÅ‚a wielezauważyć.Teraz byÅ‚o inaczej.ZupeÅ‚nie jakby miasto samo do­magaÅ‚o siÄ™ jej uwagi, jakby potrzÄ…saÅ‚o przed niÄ… swÄ… egzotykÄ…niczym cyganka tamburynem.Na ulicach, którymi je prowa­dzono, kwitÅ‚o życie [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • przylepto3.keep.pl