[ Pobierz całość w formacie PDF ]
. Był bardzo zajęty, madame.Uznałem, żew tym momencie nie należy go niepokoić.Wychodzili właśnie, gdy dowiedziałem się o wszystkichwydarzeniach. Postąpił pan bardzo odpowiedzialnie, niemówiąc nic Jego Wysokości rzekła Ilona.Zdenerwowałby się niepotrzebnie.Kiedy wszystkosię uspokoi, może mu pan powiedzieć, że jestemw pałacu.Będę spała we własnym łóżku.Dobrejnocy, kapitanie.W jej dawnym pokoju czekała na nią ochmistrzyni wraz z dwiema pokojówkami.Pomagałyjej się rozebrać, opowiadając w podnieceniu, jakimprzerażeniem napełniło je przybycie do pałacu Ro-czytscandaloussjan i jacy ich żołnierze byli nieprzyjemni i ordynarni. I żarłoczni, Wasza Królewska Mość! Trudnowprost uwierzyć, ile oni jedzą! Gdyby zostali jeszcze dłużej, zjedliby wszystko do czysta! Nie będą nas więcej niepokoić odezwałasię Ilona z uśmiechem. Ale.Jego Królewska Mość? wybąkałaniepewnie jedna z pokojówek.Ilona nie odpowiedziała.Dziewczyna wypowiedziała głośno pytanie, które sama sobie zadawała.Co zrobi król, kiedy znajdzie się w Rosji? Czy będzie zachęcał ich do podjęcia kolejnych wysiłkówdla podbicia Dabrozki? Czy będzie ich namawiałdo dokonania najazdu, choć nie ma już pretekstupod postacią przywrócenia porządku w dotkniętymwojną domową kraju?Bardzo zmęczona niepokojącymi rozważaniami,położyła się do łóżka w nocnej koszuli, którą znalazła dla niej ochmistrzyni. Wasza Królewska Mość powiedziała kobieta będzie pani miała na jutro odpowiedniąsuknię.Z Paryża przyszły całe skrzynie strojów,które pani zamówiła. Naturalnie! wykrzyknęła Ilona. Prosiłam,aby przysłano je tutaj zaraz po moim przyjezdzie. Proszę nam wybaczyć, Wasza KrólewskaMość, że nie odesłałyśmy ich do zamku.Ale byłamczytscandalouspewna tłumaczyła dalej kobieta że nie chcepani, aby się pogniotły, więc powiesiłam je w garderobie.Czekają tam na panią.Ilona podziękowała w półśnie.Była tak zmęczona, że powieki opadły jej przy ostatnich słowach.Gdy została sama, zaczęła wspominać niezwykłe emocje poprzedniego wieczoru, a zazdrość, która owładnęła nią poprzedniej nocy, znów nie pozwalała jej zasnąć.Powiedziała sobie, że nie będzie myśleć o Cygance.Wróciła myślami do chwili, gdy książę wziąłją w ramiona, a ona z policzkiem wspartym na jegoramieniu słuchała bicia jego serca.Próbowała wyobrazić sobie, że nadal jest z nim i ta bliskość znówdaje jej ochronę i poczucie bezpieczeństwa.Zapadła w sen marząc, że spoczywa w jego objęciach.czytscandalousROZDZIAA 7Obudziło ją rozsuwanie zasłon.Mocno jeszczezaspana przypomniała sobie nagle, gdzie jest i co jątu sprowadziło.Usiadła i zobaczyła ochmistrzynię,która ustawiała tacę ze śniadaniem obok jej łóżka. Która godzina? spytała. Dobrze po południu, Wasza Królewska Mość.Ale widziałam, jaka pani jest zmęczona, więc jejnie budziłam. Tak pózno?! wykrzyknęła Ilona. I cosię stało? Prawie wszystkie oddziały wróciły.Zwiętujązwycięstwo! Czy walczyli? Myślę, że niewiele, Wasza Królewska Mość.Jego Wysokość jest bezpieczny.Powrócił kilka godzin temu.Odpoczął krótko, a teraz pewnie jest zeswymi oddziałami na dworze.czytscandalous Czy.czy Jego Wysokość pytał.o mnie? spytała po chwili stłumionym głosem. Nie, Wasza Królewska Mość.Nie było sensu mówić cokolwiek, więc Ilona zabrała się do posiłku.Zjadła trochę bez apetytu, poczym wzięła kąpiel i ubrała się.Robiła wszystko machinalnie i myślała, jakie totypowe dla ich związku.Teraz, gdy nie jest już swojemu mężowi potrzebna, przestał się nią interesować.Ostatniej nocy zwracał się do niej jak do przyjaciela, a nie jak do osoby znienawidzonej.Gdy wziąłją za rękę, gdy prowadził w drodze do pałacu, niebył już tak zimny i obojętny jak przez cały czas odchwili ślubu.Teraz jednak wszystko wydawało się pomyłką.Skończyło się podniecenie walką, a ich związekwrócił do dawnych żałosnych układów [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl przylepto3.keep.pl
. Był bardzo zajęty, madame.Uznałem, żew tym momencie nie należy go niepokoić.Wychodzili właśnie, gdy dowiedziałem się o wszystkichwydarzeniach. Postąpił pan bardzo odpowiedzialnie, niemówiąc nic Jego Wysokości rzekła Ilona.Zdenerwowałby się niepotrzebnie.Kiedy wszystkosię uspokoi, może mu pan powiedzieć, że jestemw pałacu.Będę spała we własnym łóżku.Dobrejnocy, kapitanie.W jej dawnym pokoju czekała na nią ochmistrzyni wraz z dwiema pokojówkami.Pomagałyjej się rozebrać, opowiadając w podnieceniu, jakimprzerażeniem napełniło je przybycie do pałacu Ro-czytscandaloussjan i jacy ich żołnierze byli nieprzyjemni i ordynarni. I żarłoczni, Wasza Królewska Mość! Trudnowprost uwierzyć, ile oni jedzą! Gdyby zostali jeszcze dłużej, zjedliby wszystko do czysta! Nie będą nas więcej niepokoić odezwałasię Ilona z uśmiechem. Ale.Jego Królewska Mość? wybąkałaniepewnie jedna z pokojówek.Ilona nie odpowiedziała.Dziewczyna wypowiedziała głośno pytanie, które sama sobie zadawała.Co zrobi król, kiedy znajdzie się w Rosji? Czy będzie zachęcał ich do podjęcia kolejnych wysiłkówdla podbicia Dabrozki? Czy będzie ich namawiałdo dokonania najazdu, choć nie ma już pretekstupod postacią przywrócenia porządku w dotkniętymwojną domową kraju?Bardzo zmęczona niepokojącymi rozważaniami,położyła się do łóżka w nocnej koszuli, którą znalazła dla niej ochmistrzyni. Wasza Królewska Mość powiedziała kobieta będzie pani miała na jutro odpowiedniąsuknię.Z Paryża przyszły całe skrzynie strojów,które pani zamówiła. Naturalnie! wykrzyknęła Ilona. Prosiłam,aby przysłano je tutaj zaraz po moim przyjezdzie. Proszę nam wybaczyć, Wasza KrólewskaMość, że nie odesłałyśmy ich do zamku.Ale byłamczytscandalouspewna tłumaczyła dalej kobieta że nie chcepani, aby się pogniotły, więc powiesiłam je w garderobie.Czekają tam na panią.Ilona podziękowała w półśnie.Była tak zmęczona, że powieki opadły jej przy ostatnich słowach.Gdy została sama, zaczęła wspominać niezwykłe emocje poprzedniego wieczoru, a zazdrość, która owładnęła nią poprzedniej nocy, znów nie pozwalała jej zasnąć.Powiedziała sobie, że nie będzie myśleć o Cygance.Wróciła myślami do chwili, gdy książę wziąłją w ramiona, a ona z policzkiem wspartym na jegoramieniu słuchała bicia jego serca.Próbowała wyobrazić sobie, że nadal jest z nim i ta bliskość znówdaje jej ochronę i poczucie bezpieczeństwa.Zapadła w sen marząc, że spoczywa w jego objęciach.czytscandalousROZDZIAA 7Obudziło ją rozsuwanie zasłon.Mocno jeszczezaspana przypomniała sobie nagle, gdzie jest i co jątu sprowadziło.Usiadła i zobaczyła ochmistrzynię,która ustawiała tacę ze śniadaniem obok jej łóżka. Która godzina? spytała. Dobrze po południu, Wasza Królewska Mość.Ale widziałam, jaka pani jest zmęczona, więc jejnie budziłam. Tak pózno?! wykrzyknęła Ilona. I cosię stało? Prawie wszystkie oddziały wróciły.Zwiętujązwycięstwo! Czy walczyli? Myślę, że niewiele, Wasza Królewska Mość.Jego Wysokość jest bezpieczny.Powrócił kilka godzin temu.Odpoczął krótko, a teraz pewnie jest zeswymi oddziałami na dworze.czytscandalous Czy.czy Jego Wysokość pytał.o mnie? spytała po chwili stłumionym głosem. Nie, Wasza Królewska Mość.Nie było sensu mówić cokolwiek, więc Ilona zabrała się do posiłku.Zjadła trochę bez apetytu, poczym wzięła kąpiel i ubrała się.Robiła wszystko machinalnie i myślała, jakie totypowe dla ich związku.Teraz, gdy nie jest już swojemu mężowi potrzebna, przestał się nią interesować.Ostatniej nocy zwracał się do niej jak do przyjaciela, a nie jak do osoby znienawidzonej.Gdy wziąłją za rękę, gdy prowadził w drodze do pałacu, niebył już tak zimny i obojętny jak przez cały czas odchwili ślubu.Teraz jednak wszystko wydawało się pomyłką.Skończyło się podniecenie walką, a ich związekwrócił do dawnych żałosnych układów [ Pobierz całość w formacie PDF ]