[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Przegrali niepopularni urzędnicy, symboleskąpstwa starego króla, Richard Empson i Edmund Dudley, którzy wyduszalidla niego pieniądze; zaaresztowano ich, oskarżono i w końcu stracono.Wyroki te, w powiązaniu z ogłoszoną przez Henryka Viii amnestią w sprawieniektórych grzywien nałożonych na arystokratów przez jego ojca, przyczyniłysię do wzmożenia nastroju powszechnej radości.Thomas More napisał o nowychczasach: "Ten dzień to koniec naszego niewolnictwa, zródło naszej wolności;koniec smutku, początek radości."Zmierć starej Małgorzaty Beaufort, babki nowego króla, kilka dni pokoronacji, także nikogo szczególnie nie zmartwiła; uważano, że jak Symeon,gotowa była do odejścia, skoro doczekała się pomyślnego wstąpienia na tronmęskiego potomka swego "najdroższego syna".Dzielna Małgorzata Beaufortbyła to pamiątka po dawnej epoce waśni.Teraz Katarzyna została nie tylkojedyną panującą królową, ale inaczej niż Elżbieta York, jedyną żyjącąkrólową Anglii.W młodości Katarzyny ulubionym wątkiem powtarzającym się w romansach iopowieściach, zapełniających bibliotekę jej matki był obraz Koła Fortuny.*1 "Jesteśmy jak garnki w kole młyńskim.jeden w górze, drugi w dole,jeden pełny, drugi pusty; jest prawem fortuny, że nic nie może trwać długow jednym i tym samym stanie rzeczy", że przytoczę słowa ze słynnnejpowieści hiszpańskiej z 1499 roku Celestyna.Lecz Koło Fortuny będące teżsymbolem siły chrześcijańskiej, miało obracać się powoli, choćnieustępliwie.Rzadko zdarzał się gwałtowniejszy obrót koła niż ten, którywyniósł Katarzynę Aragońską na jej obecną, znamienitą pozycję.zaledwie dwamiesiące upłynęły od śmierci starego króla i niewiele ponad trzy, od kiedyKatarzyna z płaczem prosiła o powrót do Hiszpanii, "by służyć Bogu" ipatrzyła, jak jej dobytek Fuensalida wysyła do Brugii.(Ambasador dostąpiłteraz zaszczytu sprowadzenia jej rzeczy z powrotem.)Dlaczego nastąpiła ta wręcz cudowna odmiana? Jednego wyjaśnienia udzieliłsam Henryk Viii w liście do arcyksiężniczki Małgorzaty jakoprzedstawicielki rodziny Habsburgów.Ojciec, na łożu śmierci, prosił go, byzawarł to małżeństwo, i nowy król uszanował jego wolę.Prawdą jest, żeHenryk rzeczywiście był obecny przy śmierci ojca, jest więc teoretyczniemożliwe, że to zaskakujące życzenie w ostatniej chwili zostało wyrażone.Jest to jednak mało prawdopodobne.Nowy król po prostu w grzeczny sposóbtłumaczy się, że poślubił Katarzynę, ponieważ tym samym porzuciłsiostrzenicę arcyksiężniczki Eleonorę Austriacką.Henryka Vii na pewno musimy zwolnić z takich sentymentów, jak chęćnaprawienia krzywd wyrządzanych przez tyle lat synowej.W grudniu zabezpieczył tak dla niego ważne małżeństwo per procura księżniczki Mary zKarolem, spadkobiercą Habsburgów, nie rezygnując z planów dla syna.Umarł wmiesiąc potem, jak upokorzył raz jeszcze Katarzynę wymawiając jej, że jestna jego utrzymaniu; i nic nie świadczyło, że zmienił do niej stosunek.Inne wyjaśnienie zostało wysunięte przez Edwarda Halla w "Kronice", poraz pierwszy wydanej około 1542 roku (jest to dokument, według któregoHenryk Viii nie mógł nikogo skrzywdzić).Hall winił Radę Króla, że kurczowotrzyma się posagu Katarzyny (teraz wreszcie dostępnego) i że radzi mu, byzawarł małżeństwo w rezultacie "zaszczytne i korzystne dla jego królestwa";"król, będąc młody i nie rozumiejąc praw boskich", na to przystał.Istotnie, zabezpieczenie posagu Katarzyny w zestawieniu z potrzebą zwrotugo księżnej wdowie Walii był to argument nie do pogardzenia; istniała teżkonieczność zapewnienie sobie w królu Ferdynandzie Aragońskim sojusznikaprzeciw Francji.I wreszcie chodziło o chwiejną sytuację dynastyczną wAnglii; jeśliby król Henryk zginął w wypadku w jednym z turniejówkoronacyjnych w 1509 roku, nie byłoby wcale jasne, kto zostałby następcą,ponieważ jego sióstr dotyczyły wszystkie dawne zastrzeżenia w sprawiesukcesji kobiet; zresztą jedna z nich miała tylko 13 lat, druga była żonąkróla Szkotów.Dorosła małżonka miała o wiele więcej zalet, gdy chodziło ozałożenie nowej dynastii niż na przykład jedenastoletnia EleonoraAustriacka, która najpewniej jeszcze przez wiele lat nie mogłaby zajść wciążę.Prawda jest bardziej romantyczna.Wprawdzie wymienione tu różne argumentyna rzecz hiszpańskiego mariażu mogły także odegrać swoją rolę - zwłaszczadla doradców króla - nade wszystko jednak uzasadniały decyzję powziętąprzez niego osobiście [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • przylepto3.keep.pl