[ Pobierz całość w formacie PDF ]
. I już wreszcie wiem.Wy po prostu nie słuchacietego, co się do was mówi.Jesteście jak pozamykani w jakichświęzieniach konwenansów, a głosy słyszycie z tych swoich kablówek.Tyle lat przychodziłem tutaj z Weroniką i słuchałem waszego pieprzeniao kościele, życiu, jakbyście jeszcze żyli.A wy już nie żyjecie.Jesteściedawno martwi.Zapadła cisza.Na znak solidarności i ja odsunęłam talerz.Wstałam.Po słowach Sławka wypadało tylko wstać i wyjść, dlategosięgnęłam po apaszkę opartą na siedzeniu fotela. Jeszcze nie skończyłem z twoimi rodzicami, Weroniko. Sławekpowstrzymał mnie gestem dłoni. Jesteś w moim domu& ty& darmozjadzie&  Ojciecnajwyrazniej był zbyt przerażony, żeby użyć odpowiedniego epitetu. Nie jestem darmozjadem. Sławek był najspokojniejszymmężczyzną na świecie. Pracuję, a od was w życiu nie wziąłemzłotówki.A co do tego, co jeszcze mam wam do powiedzenia, to& Jak możesz?  wyrwało się matce w moją stronę. Jeśli usłyszę z waszych ust choćby jedną uwagę na temat naszegożycia, to nigdy nas tu nie zobaczycie& Wypierasz się rodziny?  Tym razem ojciec patrzył w mojąstronę. Nie muszę  powiedziałam nieco tchórzliwie, ale zarazodzyskałam głos. To on jest moją rodziną, nie wy&Wyszliśmy i nie wróciliśmy tam przez kolejne dwa miesiące.Potem zadzwoniła matka i przypomniała, że jest rocznica śmierci dziadków i trzeba iść na groby.Umówiliśmy się jak gdyby nigdy nic,potem poszliśmy na obiad, który był o niebo lepszy niż wszystkiepoprzednie razem wzięte, a z ust rodziców poza uwagami o pogodziei pytaniami o przetwory na zimę nie padło ani jedno słowo na tematdziecka."Miesiące mijały niepostrzeżenie, ja pracowałam nadal z dziećmi,witałam kolejne wiosny i lata, a Sławek awansował w swojej firmie,która się sprywatyzowała.Mimo kryzysu dla takich ludzi jak Sławek,z wykształceniem i znajomością języków, otwierały się perspektywy.Koniec lat osiemdziesiątych i początek dziewięćdziesiątych to byłpoczątek nadziei i nowych możliwości praktycznie dla każdego.Dalimojemu mężowi nowy gabinet, większy niż nasza sypialnia, i w kółkopytali, czego sobie życzy, żeby jego jakość pracy była lepsza. Zatrudnili mi sekretarkę  powiedział któregoś dnia. Własną& Ooo. Ukłuło mnie. Aadna? Aadna, ale ma dwadzieścia dwa lata, a mnie, jak dobrze wiesz,nie interesują dziewczynki&Za mało się interesowałam jego pracą.On w kółko mnie przywoziłz przedszkola, woził na szkolenia, stał dumny, kiedy dostawałam kolejnedyplomy i certyfikaty, a ja, żeby oddać sprawiedliwość, niewielewiedziałam o tym, co on rzeczywiście robi. Co ty właściwie robisz w firmie?  zapytałam, ładując mu natalerz opiekane ziemniaki i roladki indycze ze śliwkami, a do tegobrokuły w cieście.Jego uwaga była w dziewięćdziesięciu procentach zogniskowanana cuda na talerzu i niewiele słyszał z tego, co mówiłam. Przecież wiesz, zajmuję się jakością wdrażanych produktów tużprzed ich wdrożeniem. Aha  odpowiedziałam. A po co ci sekretarka? Bo jestem dyrektorem do spraw tych wdrożeń i kontaktuję sięz Europą Zachodnią, gdzie sprzedajemy te części i całe maszyny.  A po co sekretarka?Sławek obgryzał brokuła z panierki, co zwykle mnie rozczulało.Teraz zobaczyłam niewielkie wahanie w jego oczach. To asystentka  zaczął. Każdy szef ma asystentkę.Taka modateraz.Nie parzy kawy.To znaczy parzy, tylko nie jest od tego. A od czego?Palec ześlizgnął mu się z widelca, ale Sławek zręcznie go złapałi tym samym nie mogłam zapytać:  Skoro to tylko asystentka, todlaczego upuściłeś widelec?. Weronika, ona umawia spotkania, załatwia korespondencję,nawet garnitury powinna mi zawozić do prania. Garnitury do prania?  Tu mnie zatkało. Przecież po pierwsze,ty nie nosisz garniturów, po drugie, ja mogę zanieść do prania, tozaledwie dwa kroki&Tym razem brokuł upadł mu na talerz, na widelcu została samapanierka. Powinienem kupić, zwrócono mi uwagę, że nie chodzęw garniturze&Odrzuciłam precz myśl o przyczynie niezgrabności palcówi zaczęłam głośno myśleć o tym, gdzie można kupić garnitur Sławkowi. Daj spokój. Odzyskał animusz i trzymając znów mocnowidelec w ręku, zjadał ziemniaki. Nie chcę garnituru [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • przylepto3.keep.pl