[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.-  Nigdy nie będziesz dość wdzięczna za dary Boga, mojacóreczko, jeśli zdasz sobie sprawę z tego Kim jest Bóg, a czym jesteś ty.Onjest doskonałością i pięknem, a ty powtarzającą się niewdzięcznością, brzydotągrzechu.Wkrótce zobaczysz swoją duszę i jej deformacje.Możesz więc jeszczenaprawić to, uniknąć tak wielkiego zawstydzenia, gdy nadejdzie jasność.Jeżelimiłość będzie cię prowadzić, znajdziesz sposoby by zmniejszyć rozłąkęspowodowaną przez twoje winy! A jeżeli miłość ogarnie cię, to wejdziesz naszybką drogę, gdyż miłość nie zazna spoczynku, dopóki nie dosięgnie swegoUmiłowanego".Godzina święta.- .Miłość nie może spocząć, dopóki nie połączy się ze swymUmiłowanym.Cóż przeszkadza ci połączyć się z Nim? Czy nie te małeprzewinienia, grzechy powszednie, na które nie zwraca się uwagi, zaniedbanianie wywołujące skrupułów.Czy zniosłabyś rozdzieranie mego ramienia, podczasgdy przebijano Mi dłoń? Albo zdzieranie skóry mego czoła podczas wkładaniakorony cierniowej? Unikaj małych przewinień.Proś Mnie o lepsze ichdostrzeganie w ich prawdziwym świetle, jak przez szybę prześwietloną blaskiemsłońca: nie ośmielisz się już, będziesz uważać, aby Mnie nie martwić.A kiedyspostrzeżesz, że uczyniłaś coś złego, poprosisz moje serce o przebaczenie.Onowidziało wszystko i gotowe jest zapomnieć, ponieważ słucha słów twojej pełnejrozpaczy pokory.O, siło skruchy: ofiara, która Mi się podoba, to dusza złamana bólem i nieodrzucam jej: bądz moją - bardzo małą".355.- 1945 - 2 lipca.- Panie, niech każde moje odwiedziny przyniosąblizniemu radość i pokój.Ale czy jestem dość czysta?-  Kto jest czysty? Są tylko grzesznicy albo oczyszczeni.Biada tym, który siępysznią z tego, że nie ulegli pokusie, której nie doznali!"245 356.- 1945 - 5 lipca.Godzina święta.-  Ależ tak, bądz zagubiona we Mnie inie staraj się odnalezć siebie.O, jak umiem cię zatrzymać, kiedy dajesz Misiebie! Czy umiesz się oddawać? Czy umiesz Mi służyć? Dobry sługa myślinieustannie o dobrach swego pana.Chciałby powiększyć jego majętności, gdybytylko mógł to zrobić.Jest dumny ze sławy swego pana, którego miłuje aż dozapomnienia o sobie.Ja nie nazywam was mymi sługami, nazywam was mymiprzyjaciółmi: jakież wobec tego powinny być wasze uczucia.ufności, radości,nadziei wobec tego niezrównanego i bogatego Przyjaciela.Można by powiedzieć,że zechciał być bogaty tylko dlatego, by was obdarowywać!A ty, która byłaś tak rada ofiarowując tego ranka ów przedmiot kultu dlakościoła, pomyśl o mojej radości, kiedy widzę, że przez moje zasługi wzbogacająsię wasze dusze.Wszystko, czego dotyka miłość, staje się piękniejsze".357.- 1945 - 12 lipca.- Kaplica w Pen-Chateau.-Panie, ukaż mi bezmiarTwych doskonałości, abym poznając Cię lepiej, bardziej Cię kochała.-  Wpatruj się w morze.Wszystko w naturze jest obrazem twego Boga.Dziełamówią o Mistrzu.Ty sama ukazujesz Mnie, mój mały obrazie; myśl o tym, abyś,jak tylko możesz, sprawiała by myślano o Mnie.Czy chcesz skłaniać ludzi domyślenia o Bogu? Choćby tylko swoim uśmiechem.To jeden z twoich sposobówgłoszenia Boga".Godzina święta.Przez cały dzień miałam gości i przyszłam pózno.-  Miłośćokazana blizniemu to miłość okazana Mnie.Zapamiętaj to dobrze: jeżeli niemożesz Mnie znalezć w kościele, możesz Mnie znalezć w innych: i to zawsze będęJa.Nabierz tego zwyczaju, mała oblubienico tak łatwo wpadająca w roztargnienie: Jaw wydarzeniach twego życia i Ja w twojej śmierci.Dlaczego miałabyś się jejlękać, skoro wiesz, że to Ja? Czy się Mnie boisz? A ileż uroku będziesz miała woczach blizniego, jeśli poprzez niego będziesz widziała Mnie?O, moja córeczko, żyj wiarą! Nie bądz jedną z tych, którzy mówią: 'Panie,Panie.' ale odchodzą od ducha chrześcijaństwa.Nie czuj przesytu moją miłością,bo ona zawsze jest nowa.Ja nie przyzwyczajam się do twojej.Chwytam jąkażdego wieczoru, jak przy pierwszym uścisku.Możesz tego nie rozumieć, alemożesz Mi wierzyć, choć często nie ośmielam się wypowiedzieć radości, jaką dająMi niektóre dusze, z obawy by nie wpadły w pychę i przez to nie straciły swejświeżości.A poza tym, czy słowa miłości wypowiedziane przez Boga do Jegostworzenia nie mogłyby nieść ryzyka, że zostaną przyjęte z pewnym zdziwie-niem? Mówię o miłości takiej jak moja.Wierz w nią mocno.Przyniesiesz Mi ulgę.Nie proszę cię o wiele: czy to nie słodko myśleć, że jesteś kochana przeznieskończonego Boga? Przedłużaj, przedłużaj ciągle swą myśl, a i tak zaledwiedostrzeżesz Prawdę.biedna córeczko, której tak trudno wierzyć.Błagaj Mnie opomoc, a zaraz przybędę".358.- 1945 - 19 lipca.- .O, moja droga córeczko, nie opuszczaj żadnejokazji by przedostać się do mojego serca i wprowadzić Mnie do serc.To dla Mnie246 taka radość.Zobaczysz pózniej snopy, które Mi dałaś, a o których nie wiesz, iżje zbierałaś.Ciesz się razem ze Mną.Mów Mi o wszystkich zbiorach, jakie chciałabyśzgromadzić w moich spichrzach [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • przylepto3.keep.pl