[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.A po wykonaniu waszego zobowiÄ…zania odbÄ™dzie siÄ™ maÅ‚e& afterparty.Albo, jak jawolÄ™ to nazywać  grande finale.Niczego wiÄ™cej nie zdoÅ‚ali siÄ™ dowiedzieć.Pan Sun obdarowaÅ‚ ich kolejnymi maÅ‚ymizeszycikami z eleganckiej teczki.Tym razem byÅ‚ to zestaw rysunków.SÄ…dzÄ…c po nich, nanadchodzÄ…cy wieczór dom miaÅ‚ siÄ™ zmienić nie do poznania.Nagle do Vigga dotarÅ‚o, dlaczego Sun zdecydowaÅ‚ siÄ™ opróżnić to miejsce  teraz wyglÄ…daÅ‚oono jak zamek w Sztokholmie przed Å›lubem księżniczki  jego szkice można byÅ‚o zobaczyć wwieczornych gazetach. Wow  nie mogÅ‚a powstrzymać siÄ™ Vanna. Czyj to bÄ™dzie Å›lub?Pan Sun zagulgotaÅ‚ zachwycony. Podoba siÄ™ pani? MyÅ›li pani, że bÄ™dzie Å‚adnie?Aadnie? To dla mnie bardzo ważne, żeby wszystko byÅ‚o dobrze przemyÅ›lane.Liczymy na obecnośćkilku stacji telewizyjnych i gazet.Zarówno chiÅ„skich, jak i miÄ™dzynarodowych.WÅ‚aÅ›nie niedawnorozmawiaÅ‚em z  Timesem.Viggo i Stina od razu spojrzeli po sobie.Chyba zapowiadaÅ‚o siÄ™ na spory rozmach. I zaraz bÄ™dÄ™ dzwoniÅ‚ do jednego z waszych szwedzkich dzienników, do  DagensNyheter.Vanna potakiwaÅ‚a gÅ‚owÄ… uradowana.To brzmiaÅ‚o już lepiej.W ten oto sposób ich maÅ‚awycieczka nie przejdzie niezauważona w Szwecji.Micke i Gustav też siÄ™ cieszyli. A  Göteborgs-Posten ?  spytaÅ‚ mimo wszystko Gustav, nie majÄ…c wielkiej nadziei na to,by ten göteborski potentat przysÅ‚aÅ‚ jakiegoÅ› korespondenta na drugÄ… stronÄ™ kuli ziemskiej zewzglÄ™du na jakiÅ› drobny goÅ›cinny wystÄ™p.Trudno opisać ich zdziwienie, gdy pan Sun odpowiedziaÅ‚ twierdzÄ…co na zadane pytanie. OczywiÅ›cie  rzekÅ‚ bez wahania. Do nich też zadzwoniÄ™. Po czym dodaÅ‚ niecozasÄ™piony:  Mam nadziejÄ™, że znajdziecie czas, żeby udzielić paru wywiadów?Viggo widziaÅ‚, że Stina, podobnie zresztÄ… jak on, miaÅ‚a ochotÄ™ natychmiast wepchnąćwszystkich do taksówki, a potem trzymać ich zamkniÄ™tych w hotelu, dopóki tekst nie zostanie dopracowany do ostatniego przecinka.Na przekór sobie uÅ›miechnęła siÄ™ grzecznie do gospodarza. OczywiÅ›cie, że znajdziemy czas na wywiady.25 Liseberg  park rozrywki poÅ‚ożony na terenie Göteborga; najwiÄ™kszy taki obiekt wSkandynawii.7.Isa jedzie na zaproszenie do Sigtuny Welcome to Malaren  widniaÅ‚ napis na tablicyprzedstawiajÄ…cej Å‚adnÄ… parÄ™ narzeczonych, umieszczonej na brzegu iskrzÄ…cego siÄ™ niebieskiegojeziora. ChiÅ„czykom chyba lepiej siÄ™ udaÅ‚o zbudować to szwedzkie miasto niż nam w Szwecji!Zmiech Svena przerwaÅ‚ jeden z czÄ™stych tego ranka jego ataków kaszlu.Taksówka dowiozÅ‚a ich wreszcie na miejsce.Znajdowali siÄ™ na przedmieÅ›ciu o szwedzkobrzmiÄ…cej nazwie Sigtuna.PorzÄ…dna, trochÄ™ wyludniona enklawa na terytorium zatÅ‚oczonegoSzanghaju, zbudowana z okazji Wystawy Zwiatowej w ubiegÅ‚ym roku.Inne przedmieÅ›cia miaÅ‚yswe pierwowzory w miastach Niemiec i Holandii.ChiÅ„czycy okazali siÄ™ mistrzami kopiowania.ZwÅ‚aszcza jeÅ›li chodzi o ziejÄ…ce pustkÄ… ulice. Ale tu czysto!  wykrzyknÄ…Å‚ Jimmy. To chyba jedno z najczystszych miast na Å›wiecie.I żadnego tÅ‚oku.Sven i Jimmy przez caÅ‚Ä… drogÄ™ opowiadali o ekscesach wczorajszego wieczoru. Najpierw wesoÅ‚a kolacyjka w knajpie.Pierwszego wieczoru trzeba zawsze oswoić siÄ™ zmiastem i trochÄ™ siÄ™ rozkrÄ™cić!  tÅ‚umaczyÅ‚ Jimmy powód tej ich trochÄ™ nieoczekiwanej wycieczki. Przecież nie można iść do kogoÅ› na zaproszenie i być nudnym.BeknÄ…Å‚.Na pytanie Isy przyznaÅ‚, że potem nie pojechali do domu do  żon , tylko zatrzymali siÄ™ whotelu. Sintra powiedziaÅ‚a, że to w porzÄ…dku  zapewniÅ‚ IsÄ™. Sindra!  krzyknÄ…Å‚ Jimmy.SiedzÄ…cy na przednim siedzeniu John, któremu zrobiÅ‚o siÄ™ jeszcze bardziej niedobrze, kiedyusÅ‚yszaÅ‚ o historii z pingwinem, zatkaÅ‚ sobie uszy. Sindra!  powtórzyÅ‚ Jimmy. MógÅ‚byÅ› siÄ™ wreszcie, do cholery, nauczyć, jak ona ma naimiÄ™!Sven chyba siÄ™ z nim zgadzaÅ‚, bo nie zaprotestowaÅ‚.WrÄ™cz przeciwnie  Isa usÅ‚yszaÅ‚a, jakkilka razy powtarza sobie prawidÅ‚owe imiÄ™ pod nosem. Skoro ona wybuliÅ‚a za caÅ‚Ä… kolacjÄ™  ciÄ…gnÄ…Å‚ Jimmy  za wszystko, wÅ‚Ä…cznie z hotelem, toma chyba prawo chociaż być nazywana jak Bóg przykazaÅ‚!Może Jimmy mówiÅ‚ takimi dużymi literami, żeby Sven wbiÅ‚ to sobie wreszcie do gÅ‚owy.Ichyba siÄ™ udaÅ‚o. Czyli spaliÅ›cie w hotelu  Isa próbowaÅ‚a uÅ›pić trochÄ™ wyrzuty sumienia. A terazspotkacie siÄ™ z&Jak miaÅ‚a je okreÅ›lić? RodzinÄ…? %7Å‚onami? Ja ciÄ™ krÄ™cÄ™  Sven raptownie zakoÅ„czyÅ‚ rozmowÄ™. Ale superowo jest przyjechać dodomu.Do domu. CzÅ‚owiek tÄ™skni.Kiedy parÄ™ minut pózniej przycisnÄ™li guzik dzwonka w budynku, który równie dobrzemógÅ‚by siÄ™ znajdować w Mölndal  byÅ‚ ozdobiony drewnianymi detalami, a pod drzwiami leżaÅ‚awycieraczka z trawy morskiej  zauważyÅ‚a, że Sven mimo wszystko trochÄ™ siÄ™ denerwuje [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • przylepto3.keep.pl