[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Siada i sklada kawalkiSCENA DZIESIATADYNDALSKI, REJENTRejent wchodzi, ogladajac sie na wszystkie strony.REJENTkladac reke na ramieniu Dyndalskiego, który go nie widzialDobry wieczór, panie bracie.Cóz to, dzume w zamku macie?Zywej duszy.- Nie ma komuOdpowiedziec, pan czy w domu.DYNDALSKIJest, do uslug.REJENTRzecz ciekawa.Czesnik wyzwal mnie na reke:Acz nie moja to zabawa,Rzeklem jednak: wola nieba,Z nia sie zawsze zgadzac trzeba.I wyszedlem, i czekalem,Tak, czekalem nadaremnie.Moze wrózyl zbyt zuchwale,Ze mu Rejent nie dotrzyma?Ale Rejent byl na dziale,Zucha tylko jeszcze nié ma.DYNDALSKIEj, laskawy mój Rejencie,Nie wyzywaj go na ciecie,Bo jak machnie po petlicach,Zdywiduje jak Bóg Bogiem.GLOSY W KAPLICYWiwat! wiwat! Panstwo mlodzi!REJENTKtóz wesele tu obchodzi?DYNDALSKIRejentowicz.REJENTjak oparzonyByc nie moze!CZESNIKza scenaHej, Dyndalski! tam do czarta!Okulbaczyc mi dzianeta!WychodzacJuz kaducznie przeszla czwarta.SCENA JEDENASTAREJENT, CZESNIKCzesnik przyszedlszy na przód sceny spostrzega Rejenta, staje jak wryty.Rejent klania sie nisko.Czas milczenia, oko w oko patrza.Czesnik chwyta za szable, to samo i Rejent.Czas jakis zastanowienia.Czesnik zdaje sie walczyc z soba.Dyndalski wybiega do kaplicy.CZESNIKna stronieNie wódz mnie na pokuszenie,Ojców moich wielki Boze!Wszak gdy wstapil w progi moje,Wlos mu z glowy spasc nie moze.Odpasuje i rzuca karabele na stól.Rejent zawiesza czapke na rekojesci swojej szabli.Czego zadasz?REJENTMego syna.CZESNIKHa! ha! rozkosz mi jedyna!Bedziesz zadosc mial z tej strony -Ale z zona czy bez zony?REJENTwstrzymujac sieTo.za wiele.CZESNIKCo za wiele? -Tys mi ukradl moja wdowe,By ja zmienic na synowe -Jam zatrzymal twego syna,By mu sprawic tu wesele -Masz wiec byka za indyka.SCENA DWUNASTACiz sami, KLARA, WACLAW, PAPKIN, DYNDALSKI, dworzanie, kobiety, wszyscy z bukietami wychodza z kaplicyWACLAWAch, mój ojcze!KLARAAch, mój stryju,Niech sie skonczy ta zawilosc!WACLAWklekajacPrzebacz, ojcze, i wzajemnaPoblogoslaw nasza milosc!REJENTWstan, serdenko, i chodz ze mna.SCENA TRZYNASTACiz sami, PODSTOLINAPODSTOLINAMamze wierzyc, co sie dzieje,Waclaw z Klara -REJENTna stronieOszaleje!PODSTOLINATak jest, wierze, juz sie stalo! -Wiec wam powiem - i niemalo.Chcialam za maz pójsc czym predzéj,By nie zostac calkiem w nedzy -Ów majatek zapisanyNa czas tylko byl mi dany,A w istotnym wiecznym darzeDzis przypada szczesnej Klarze.REJENTna stronieDwa majatki - kasek gladki -Cos stryjowi zal tej gratki.CZESNIKna stronieZamienil stryjekNa siekierke kijek.PODSTOLINAAle przez to dzis nie trace:U Rejenta sto tysiecy.KLARANie - ja z mego to zaplace.Podstolina przechodzi na prawa strone.KLARAdo RejentaNie opieraj sie juz wiecéj,Swego gniewu zwalcz ostatki,Poblogoslaw twoje dziatki.-Kleka z Waclawem, któremu podaje prawa reke.REJENTNiech sie dzieje wola nieba,Z nia sie zawsze zgadzac trzeba.Daje krzyzyk i podnosi kleczacych.PAPKINdo WaclawaMogez przestac na twym slowie?Reczysz pewnie za me zdrowie?na znak potakujacy - do CzesnikaTeraz wzywam waszmosc pana!Kaz nam przyniesc roztruchana,Niech nam zagrzmia i fanfary,Wypijemy pierwszej pary!Przechodzi na lewa strone i drze testament.CZESNIKNiechze bedzie dzis wesele,Równie w sercach, jak i w dziele -podajac reke RejentowiMocium panie, z nami zgoda.Rejent przyjmuje reke z niskim uklonem.WSZYSCYZgoda! zgoda!WACLAWwstapiwszy na srodek tak, ze Klara po jego prawej podaje reke Czesnikowi, on zas ojcu po lewej, i posuwajac sie na przód scenyTak jest, zgoda,A Bóg wtedy reke poda [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • przylepto3.keep.pl
  • den & Tim Lebbon The Shadow Men (epub)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kasia-art.htw.pl