[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.W każdej sekundzie powstajÄ… ichmiliony.Wiele osób żyje pod przymusem ciÄ…gÅ‚ego samoksztaÅ‚cenia.Czasem wartoÅ›ciujemy wyksztaÅ‚cenie, intelekt, mÄ…drość, wiedzÄ™ poto, aby zakryć rzeczy, z którymi sobie nie radzimy.WykorzystujemyczÄ™sto niemyÅ›lenie, jakby autorytet mógÅ‚ zastÄ…pić naszÄ… analizÄ™.Zarówno w pierwszym jak i drugim przypadku jesteÅ›my zwolnieniz wdrożenia w nasze życie przesÅ‚ania, które niosÄ… sÅ‚owa Horacego Sapere aude (Odważ siÄ™ być mÄ…drym).Jako matka wstajesz rano, ubierasz siÄ™ i szybkim krokiem kierujeszw stronÄ™ sklepów.Po drodze spotykasz paniÄ… ZosiÄ™ i pana Romana,którzy jak zawsze wiedzÄ… co wydarzyÅ‚o siÄ™ poprzedniego dnia.- Hej, narratorze miaÅ‚o być o mÄ…droÅ›ci, co mnie obchodzi jakaÅ› panidomu!- Spokojnie.WÅ‚aÅ›nie pragnÄ™ Ci przedstawić najmÄ…drzejszÄ… paniÄ…domu jakÄ… poznaÅ‚em.Twój mąż wyszedÅ‚ do pracy wczeÅ›nie rano, a dzieci czekajÄ… naÅ›niadanie.Po godzinie zostajesz sama w domu, co teraz muszÄ™zrobić? Przygotować obiad, pomyć, posprzÄ…tać, popÅ‚acić wszystkierachunki.Rutyna i wprawa pozwala szybko siÄ™ z tym uporać.NastÄ…piÅ‚o pewne zmÄ™czenie, wiÄ™c mózg podpowiada - odpocznij(tyle dobrych rzeczy zrobiÅ‚aÅ›, odbierz swojÄ… nagrodÄ™).Siadaszw fotelu, a w telewizji jak na zÅ‚ość leci ulubiony serial (tak - to mójczas relaksu).Obiad w kuchni daje o sobie znać, jedno dzieckoCopyright by Wydawnictwo ZÅ‚ote MyÅ›li & Nikodem MarszaÅ‚ek TAJEMNICE SZCZZCIA  Nikodem MarszaÅ‚ekÏ% str.669.Nie caÅ‚kiem mÄ…dra mÄ…drośćwróciÅ‚o ze szkoÅ‚y, drugie musisz odebrać z przedszkola.Maż gÅ‚odnyi zmÄ™czony siada przed telewizorem.Przebierasz mÅ‚odsze dziecko,proszÄ…c starsze, aby opowiedziaÅ‚o jak minÄ…Å‚ dzieÅ„ w szkole.Obiadpodany, mąż bawi siÄ™ z mÅ‚odszym, a Ty odrabiasz lekcje ze starszymdzieckiem.Wieczorem przygotowujesz sobie parÄ™ rzeczy najutrzejszy, poranny start.Przez te kilka godzin zabawy, nauki,sprzÄ…tania, podawania, usÅ‚ugiwania przyszedÅ‚ czas na empatycznesÅ‚uchanie przygód Twojego męża.DzieÅ„ siÄ™ zakoÅ„czyÅ‚, dzieci zasnęły,Ty leżysz sobie w wannie, myÅ›lÄ…c o jutrzejszym dniu i jegowyzwaniach.WracajÄ…c do tematu.Tak wÅ‚aÅ›nie wyobrażaÅ‚em sobie konsultacje,typowy dzieÅ„ kochajÄ…cej kobiety i matki.Czy może istnieć problem?Tak.Po mojej obserwacji Å›rodowiska i zachowania w domu, zgodziliÅ›mysiÄ™ na przyklejenie pewnej Å›miesznej i dziwnej etykiety:  Jestempierwsza, która wie.Co to oznacza? Nasza  pani domu opróczwykonywania codziennych obowiÄ…zków znajdowaÅ‚a czas na czytanieksiążek wypożyczonych z biblioteki, surfowanie po Interneciei uczestniczenie w forach dyskusyjnych.AÄ…czna liczba postówsugerowaÅ‚a, że kobieta inwestowaÅ‚a w to dużo czasu.Poziommerytoryczny forów, na których żywo uczestniczyÅ‚a, byÅ‚ wysoki.CzytaÅ‚a dziesiÄ…tki książek niepowiÄ…zanych ze sobÄ… logicznie,o prenumeratach najprzeróżniejszych czasopism nawet niewspomnÄ™.Copyright by Wydawnictwo ZÅ‚ote MyÅ›li & Nikodem MarszaÅ‚ek TAJEMNICE SZCZZCIA  Nikodem MarszaÅ‚ekÏ% str.679.Nie caÅ‚kiem mÄ…dra mÄ…drośćPierwszego dnia rozmawialiÅ›my na różne tematy, okazaÅ‚o siÄ™, żebardzo ważne dla niej jest podsycanie wÅ‚asnej wartoÅ›ci,inwestowanie w intelekt oraz posiadanÄ… logikÄ™.PomyÅ›laÅ‚em sobie:  Jaki ogromny potencjaÅ‚, ale chyba stworzonykosztem czegoÅ›, gdzie równowaga?Trzeciego dnia po dÅ‚ugiej partii szachów w moich myÅ›lach byÅ‚emprzygotowany do ostatecznej rozmowy.ZadaÅ‚em kluczowe pytanie.- Po co asymilujesz takÄ… masÄ™ informacji? Po co w ogóle to robisz?- %7Å‚eby być mÄ…drÄ… (& ) dużo wiedzieć (& ) być na czasie (& ) aby mócprzekazywać jÄ… innym?- No dobrze, nie podobajÄ… mi siÄ™ twoje definicje mÄ…droÅ›ci i bycia naczasie, zgodzisz siÄ™, że to sÄ… pewne nadużycia semantyczne?- Nie rozumiem?- WnioskujÄ™, że  bycie na czasie oznacza wiedzieć wszystko, a toautomatycznie przeksztaÅ‚ca siÄ™ w bycie mÄ…drym.- A nie jest tak?- Nie caÅ‚kiem.MÄ…droÅ›ci nie buduje siÄ™ na podstawie informacji tylkona podstawie wiedzy.To tak jakby budować kopuÅ‚Ä™ wieży, nie majÄ…cfundamentów.Copyright by Wydawnictwo ZÅ‚ote MyÅ›li & Nikodem MarszaÅ‚ek TAJEMNICE SZCZZCIA  Nikodem MarszaÅ‚ekÏ% str.689.Nie caÅ‚kiem mÄ…dra mÄ…drość- No, a co z intelektem? Przecież można go zwiÄ™kszyć, sam tonapisaÅ‚eÅ› w  Odrodzeniu Feniksa - odpowiedziaÅ‚a zmieszana.- To nawet nie ma nic wspólnego z intelektem, ponieważ intelekt to dostrzeganie subtelnych różnic.Gdy ktoÅ› mówi:  jestemprofesorem , tak naprawdÄ™ oznacza to: mam wiedzÄ™, widzÄ™ wiÄ™cej odinnych, dostrzegam zachodzÄ…ce różnice miÄ™dzy pewnymi czynnikamii mogÄ™ je nazwać oraz wytÅ‚umaczyć.Tutaj nie ma mowy o mÄ…droÅ›ci,natomiast jest mowa o intelekcie, niestety tylko w wybranych przezdanego czÅ‚owieka Å›rodowiskach.- JeÅ›li tak przedstawiasz sytuacjÄ™, to jakiej definicji użyjesz?- Ty przeżywasz emocje [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • przylepto3.keep.pl