[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.W utworze,, Kobieta cmentarna `' mamy obraz zachowania Żydów w czasie likwidacji warszawskiego getta w 1943r.Niemcy planowo niszczyli ten naród, każdy dzień akcji przebiegał według wcześniej ustalonych zasad.Mieszkańcom getta nie pozostawiono możliwości przeżycia, każdy musiał zginąć, ale pozostawiono mu możliwość wyboru rodzaju śmierci.Mogli zginąć śmiercią gwałtowną przy spotkaniu z brukiem ulicznym gdy wyskakiwali z domu, w męczarniach, w płomieniach palących się budynków, od kuli karabinu, lub też jadąc w bydlęcych wagonach do krematorium była to nie ironia losu kierowała ich życiem? Jak można tu mówić o wolności, o możliwości wyboru, jeżeli, każdy wybór sprowadzał się do jednego - do rodzaju śmierci.Wyraźny obraz zdeterminowania człowieka przez sytuację panującą w czasie wojny mamy także w opowiadaniu,, Profesor Spanner `'.Autorka przedstawia tu obraz psychiki młodego gdańszczanina.Wojna i okupacja odcisnęły na jego jeszcze nieukształtowanej psychice niezatarte piętno, które będzie miało wpływ na całe jego życie.Ten młody człowiek codziennie widział śmierć, cierpienie, ludzkie zwłoki.Dlatego te ludzkie zwłoki przestały stanowić dla niego jakąkolwiek wartość.Nie czuł żadnych oporów przeciwko pracy przy przeróbce ludzkich zwłok na mydło.Czuł niemalże zachwyt i podziw dla człowieka, który potrafił zrobić mydło z tłuszczu wytopionego z ludzkiego ciała, dla człowieka, który potrafił,, zrobić coś z niczego `'.Najprawdopodobniej, gdyby żył w innym czasie, gdyby widok trupów nie stał się dla niego codziennością, przypuszczalnie nigdy nie zgodziłby się na taką pracę, ale to właśnie wojna i okupacja popchnęły go do tego.Nie dały mu możliwości wyboru.Musiał on utrzymać siebie i swoją rodzinę, był więc wdzięczny, że znalazł pracę.Ten młody gdańszczanin miał możliwość wyboru, mógł nie przyjąć tej pracy, ale jego zdeterminowanie było zbyt silne, jego świat wartości został zachwiany przez sytuację, w jakiej się znalazł, stracił zdolność odróżniania dobra od zła i dlatego z tej możliwości nie skorzystał.Musiał żyć, a praca dawała mu środki utrzymania.Jako o człowieku zdeterminowanym możemy też mówić o Henryczku Fichtelbaumie bohaterze powieści Andrzeja Szczypiorskiego,, Początek `'.Jego życie zostało podporządkowane sytuacji, na jaką zostali skazani Żydzi w czasie wojny.W 1940r wraz z rodziną przeprowadził się do getta warszawskiego, jednak czuł, że za tymi murami jedyne co może go spotkać to śmierć.Uciekł więc i przez blisko rok ukrywał się w części aryjskiej, najpierw mieszkając na strychu u zegarmistrza, później u jakiegoś chłopa na wsi, a potem znów w Warszawie, kryjąc się po zakamarkach ulic, klatek schodowych i podwórzy.Tę ciągłą ucieczkę powodowała jego chęć życia, instynkt życia.W pewnym momencie tej swojej tułaczki, gdy przebywał w mieszkaniu warszawskiej prostytutki, która pozwoliła mu umyć się, wyspać, nakarmiła go i obdarzyła miłością cielesną zrozumiał, że nie ma sensu ta jego ucieczka i chęć życia.Zrozumiał, że kiedyś zostanie odnaleziony przez jakiegoś,, szmalcownika `' i dopełni swe życie samotnie na gestapo.Postanowił więc wrócić,, do swoich `', do getta, gdzie w tym czasie trwało już powstanie.Zdawał sobie sprawę z tego, że tam najprawdopodobniej także czeka go śmierć, ale będzie to przynajmniej śmierć z honorem, wśród tych, których kochał i z którymi się utożsamiał.Życie Henrysia zostało więc zdeterminowane przez wojnę, ale on skorzystał z tej małej możliwości wyboru, która mu pozostała, z tej odrobiny wolności.Wrócił do getta aby umrzeć godnie, aby do końca zachować swe człowieczeństwo, by mieć przez samym sobą świadomość tego, że nie był tchórzem, by w momencie śmierci być pewnym, że postąpił słusznie.Obraz zupełnego uzależnienia od jego losu mamy także w powieści Haliny Auderskiej,, Ptasi gościniec `'.Bohater utworu Szymon Drozd żyje w błogim szczęściu i radości w swej rodzinnej wsi Moroczne, aż do momentu wybuchu wojny w 1939r.Sądził, że skoro on nic nie wie o świecie to i świat nie ma wiadomości o jego istnieniu.Okazało się jednak, że gdy wojsko polskie potrzebowało żołnierzy to odnaleziono także i Szymona Drozda z pochodzenia Polaka, żyjącego w zapadłej głuszy, w rozlewiskach Prypeci.Po dezercji z wojska i powrocie do domu sądził, że wszystko wróciło do normy, ale los spłatał mu znów niemałego figla.Pozbawiono go możliwości pozostania we wsi ze swoją rodziną, gdyż był tu na Polesiu obcy.O ironio! Był obcy we własnym domu, we wsi gdzie żył i gdzie przyszedł na świat.Musiał jednak wyjechać.Wywieziono go na Syberię, znalazł się w Czugunce, w której spędził cztery lata pracując w kołchozie.Później znalazł się w oddziałach wojska polskiego, w Dywizji Kościuszkowskiej tworzonej na terenie ZSRR.Jednak ten człowiek przerzucany wichrami wojny z jednego miejsca na drugie, pozbawiany przez los każdego kogo pokochał, wszystkiego do czego się przyzwyczaił nie poddał się.Nie poddał się nawet wtedy gdy stracił dzieci, a jego żona postradała zmysły.Postanowił, że zacznie żyć od nowa, chociaż nie jeden człowiek załamałby się pod takim naporem krzywd wyrządzonych mu przez los.Ożenił się ponownie,, z córką Wilniuka `', zamieszkał na Ziemiach Odzyskanych, ale nigdy nie stał się ponownie tym człowiekiem, którym był przed wojną.To życie odcisnęło tak na nim swe piętno.W jego życiu nic nie zależało od niego.Nikt nie zwracał uwagi na to kogo on kocha, czy czego pragnie.Jego los został zdeterminowany przez historię i ten człowiek nic nie mógł na to poradzić.Jedyną możliwość wyboru, jaką posiadał, to załamać się lub zebrać w sobie resztki sił i zacząć wszystko od początku.Jemu udało się to i tu okazał się człowiekiem wolnym.Z tych rozważań wynika, że człowieka nie można nazwać istotą w pełni wolną lub też w pełni zdeterminowaną [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • przylepto3.keep.pl