[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Zazwyczaj pokonani obgadywali zwycięzców za ich plecami.Właściwie tak nakazywałdobry obyczaj.Hanna odwróciła się i podeszła do pulpitu.Coś pstryknęło i setki biało-niebieskichbalonów podtrzymywanych przez siatkę pod sufitem spadły na scenę.Hanna rozgarniała je ześmiechem.Tłum wiwatował.Dziewczyny z komitetu organizacyjnego patrzyły na nią zuznaniem.Aria podeszła do niej i uścisnęła ją.Nastąpiła koronacja.Hanna dostała berło, a nawet narzucono jej na ramiona niebieskipłaszcz obszyty sztucznym futrem.Wszystkie jej problemy zniknęły w jednej chwili.Przez jednącudowną chwilę była tylko i wyłącznie królową balu maturalnego, a nie skrywającą mrocznesekrety ofiarą, którą anonimowy prześladowca próbował wrobić w zabójstwo.Na momentwyrwała się z rąk A.Jej życie stało się proste, cudowne i w każdym calu idealne.Uroczystość dobiegła końca i Hanna zeszła ze sceny.Wszyscy podbiegli, żeby jejpogratulować.Kiedy dotarła do ostatnich rzędów, ktoś chwycił ją za rękę.Myślała, że to kolejnaosoba, która chce ją uściskać.Kobieta w granatowym kostiumie patrzyła na nią z góry spoduniesionych brwi.Przeszywała Hannę wzrokiem.Krzyk zamarł Hannie na ustach, gdyrozpoznała agentkę Fuji. Gratuluję, Hanno  powiedziała spokojnie agentka Fuji. Nie chcę psuć szampańskiegonastroju, ale mam do ciebie kilka pytań, a niestety niełatwo cię znalezć.Mogłabym wpaść dociebie do domu jutro koło wpół do czwartej?Hannie drżała dolna warga.Dlaczego agentka Fuji chciała znowu z nią rozmawiać? Jutro po szkole będę pewnie bardzo zajęta jako nowa królowa balu maturalnego. Na pewno można to przełożyć.Zajmę ci tylko kilka minut, obiecuję. Na twarzyagentki Fuji pojawił się dziwny uśmiech. Poza tym chyba chcesz załatwić tę sprawę, zanimzacznie się bal, prawda?  Poprawiła pasek od torby na ramieniu i skinęła głową na pożegnanie. Do zobaczenia!  rzuciła przez ramię.Hanna z bijącym sercem patrzyła, jak agentka odchodzi.Nagle uświadomiła sobie, żeagentka Fuji nie powiedziała, w którym z domów Hanny chce się spotkać.Wystarczyło ukryć sięna kilka godzin w centrum handlowym.Gdyby nawet agentka przyjechała do jednego z jejdomów i zadzwoniła, Hanna mogłaby powiedzieć, że czeka na nią w drugim domu.Plan doskonały.Hannie natychmiast wrócił doskonały nastrój.Szła w podskokach przezkorytarz.Nagle zdała sobie sprawę, że nowo wybrana królowa nie może iść w podskokach,powinna dumnie kroczyć.I właśnie tak zrobiła.Po południu Hanna nadal kroczyła dumnie, tym razem korytarzem kliniki leczenia poparzeń, niosąc butelkę ze środkiem czyszczącym. Jestem królową balu maturalnego  powtarzała melodyjnie pod nosem, a na środkukorytarza zrobiła piruet.Myślała o wszystkich przywilejach, którymi cieszyła się każda królowa balu.Zdjęciezeszłorocznej królowej Angeliki Anderson ukazało się w dziale mody w  Gońcu Filadelfijskim.Opublikowano nawet wywiad, w którym królowa opowiedziała o swojej sukience i oprzygotowaniach do balu, jakby była najważniejszą gwiazdą na rozdaniu Oscarów.Czy Hannateż będzie mieć taką okazję?Postanowiła odwiedzić Grahama.Dziś spał tak spokojnie, jakby umarł.Tylko że nawet tonie zmąciło doskonałego nastroju Hanny. Przynajmniej jedna osoba z radością czyści nocniki!Hanna podniosła głowę.Kyla leżała na swoim łóżku w korytarzu dokładnie w tymsamym miejscu, w którym Hanna spotkała ją poprzednim razem.Przed chwilą zmieniono jejbandaże.Zdjęła skarpetki, pokazując pomalowane na czerwono palce stóp.Zeszłego lata Monazakochała się w tym kolorze, zanim jeszcze została A. Cześć!  przywitała się Hanna radośnie.Sama się zdziwiła, że tak ją ucieszył widokKyli. Dziś w szkole wydarzyło się coś cudownego. Usiadła na metalowym taborecie obokłóżka Kyli. Zostałam królową balu maturalnego! Na serio?  pisnęła Kyla.Chwyciła Hannę za rękę.Tym razem Hanna nie wyrwała się zuścisku. To fantastycznie! Wiem  powiedziała podekscytowana Hanna. Pewnie idziesz z jakimś przystojniakiem, co?  zapytała Kyla, podnosząc się trochę nałóżku. Szczęściara.Hanna się zaczerwieniła. Idę ze swoim chłopakiem.Jest naprawdę przystojny.Kyla znowu pisnęła. Mów.Jak wygląda? Od kiedy z sobą jesteście? Muszę wiedzieć wszystko.Hanna znowu ucieszyła się zainteresowaniem Kyli. Właściwie to jestem na niego wściekła  powiedziała. Nie przyszedł na ogłoszeniewyników konkursu na króla i królową balu maturalnego.Będzie musiał godzinami masować miplecy, żeby za to odpokutować.Kyla cmoknęła. Zasługujesz na kogoś lepszego. Wiem. Hanna przewróciła oczami. On jest zazwyczaj wspaniały i.Urwała, bo poczuła czyjąś dłoń na ramieniu. Hanno?  Hanna rozpoznała głos Kelly. Telefon do ciebie.Możesz odebrać wrecepcji.Hanna zmarszczyła czoło [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • przylepto3.keep.pl