[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Rodzice pochodzący z różnych środowisk posługują się odmiennymi ze-stawami słów w sytuacjach, w których pragną przekazać coś dzieciom.Jednakbez względu na owo zróżnicowanie, u dzieci z syndromem Piotrusia Panamożna wyróżnić jedną stałą reakcję.Mianowicie dochodzą one do wniosku,iż:  Coś tu się dzieje niedobrego - i to na pewno przeze mnie".Przypisywanie sobie winy staje się błyskawiczną, jak odruch kolanowy,reakcją młodego Piotrusia: wkrótce potem pojawia się - jako kamuflaż - nie-74 Niepokójzgoda na samego siebie.Rozszyfrowywanie ukrytych treści przekazów pły-nących od rodziców wpędza takie dziecko w błędne koło.Niesłusznie wnio-skuje ono, iż sam fakt istnienia daje mu prawo do krzywdzenia innych.Usiłuje uciec od rozpaczy, która go prześladuje, poprzez wypieranie się odpo-wiedzialności za wszystko, cokolwiek robi, i udawanie, że nigdy niczego złe-go nie zrobiło.Przerzuca się z jednej ostateczności w drugą.Bliscy mu ludziedostrzegają jedynie jego niechęć do samego siebie, którą interpretują jako brakwrażliwości.Jest zadziwiającą ironią losu, że dzieci, które na początku sąszalenie wrażliwe na uczucia innych, w końcu sprawiają wrażenie aż taknieczułych.W miarę jak z upływem czasu Piotruś w coraz większym stopniu stykasię ze światem dorosłych, jego zmorą staje się to uwarunkowane w dzieciń-stwie samooskarżanie się, kiedy tylko coś jest nie w porządku.Niezgoda nasamego siebie chroni to, co jeszcze zostało mu z uczciwości.W konfrontacjiz irracjonalnym poczuciem winy i wstydu Piotruś zawsze się rozgrzesza, uda-jąc, że nie ma sobie nic do zarzucenia.Słowo  przepraszam" nie istnieje wjego słowniku, gdyż wypowiadając je miałby poczucie braku własnej wartości.Te dwie historie pouczają nas również, że rodzice każdego Piotrusia Panasami mają problemy.W ich życiu utkwiły odpryski niepewności odczuwanejw dzieciństwie, co sprawią, że bezustannie oglądają się za siebie, w prze-szłość.Biorą ślub zanim zdążą dobrze poznać partnera, a przy tym nie znająsztuki sensownego porozumiewania się, która pozwoliłaby im naprawić błąd.W większości przypadków ich życie rodzinne schodzi na drugi plan, ustępu-jąc głębokiemu zaangażowaniu w zdobycie majątku i statusu.Unikają racjo-nalnego podejścia do problemów osobistych, gdyż boją się urazić partnera.I zamiast grać uczciwie, zasłaniają się pozorami małżeńskiej idylli.Obecnośćukrytych przekazów świadczy, że tacy rodzice często sami nie dorośli.Najstarsze dzieckoDokonując ogólnej charakterystyki psychologicznej (patrz rozdział 1.) twier-dziłem, iż mężczyzna z syndromem Piotrusia Pana jest prawdopodobnie naj-starszym dzieckiem w rodzinie.Oczywiście zdarzają się wyjątki, ale wśródtych dzieci z syndromem Piotrusia Pana, z którymi miałem do czynienia,osiemdziesiąt dwa procent stanowili chłopcy najstarsi w rodzinie.Dzieje się tak nie bez racji.Najstarsze dziecko jest typowym "dzieckiemeksperymentalnym" i zwykle wzbudza największe zainteresowanie i najsil-niejsze kontrowersje.Najstarszy syn zetknie się prawdopodobnie z najwię-kszymi i najbardziej nierealistycznymi oczekiwaniami.Jego niewłaściwezachowania wywołują wyjątkową dezaprobatę, zarówno rodziców jak i jegosamego; to on staje się głównym celem ukrytych przekazów.75 Syndrom Piotrusia PanaW podręcznikowej definicji niepokoju mówi się, że dana osoba odczuwaniepokoj wtedy, kiedy znajdzie się w sytuacji, w której wie, że musi coś zrobić,lecz, wszystkie rozwiązania wydają się bezsensowne.Chłopiec, u któregoujawnia się syndrom Piotrusia Pana, dręczony jest przez taki niepokój.Roz-szyfrowując ukryte przekazy nadawane przez zmagających się z małżeńskimiproblemami rodziców, dochodzi do wniosku, że coś nie jest w porządku,i stwierdza:  To na pewno przeze mnie".Aby uporać się z problemem, musiznalezć sposób na uratowanie swoich rodziców przed nimi samymi.Piotruś pragnie w tej sytuacji ocalić własną skórę; tymczasem nie istniejesensowny sposób wyplątania się z takiej pułapki.Przedłużające się poczucieniepokoju może przynieść niewiarygodne efekty uboczne.Generalne poczucieodrzucenia staje się stałym towarzyszem dziecka - na równi z gniewemi z poczuciem winy wobec matki oraz poczuciem obcości wobec ojca.Zaczynasię rodzić irracjonalne poczucie mocy i magiczne myślenie [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • przylepto3.keep.pl