[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Podatki! W tejdziedzinie Ingeborga niewÄ…tpliwie dysponowaÅ‚a sporÄ… wiedzÄ…, chociaż pózniej wogóle nie mogÅ‚a sobie przypomnieć, czy pomysÅ‚ stworzenia trzech wirtualnychpodatników o nazwiskach zaczynajÄ…cych siÄ™ na litery K bÄ…dz L, i wpÅ‚acenia naich konta po 17 558 marek z tytuÅ‚u zwrotu nadpÅ‚aconych podatków powstaÅ‚ w jejwÅ‚asnej gÅ‚owie, czy też w gÅ‚owie Renato.W każdym razie operacja przebiegÅ‚apomyÅ›lnie i nie zdziwiÅ‚a nikogo, bo do dokonywania przelewów nieprzekracza-jÄ…cych 20 000 marek Ingeborga byÅ‚a upoważniona; bez wiÄ™kszych problemówudaÅ‚o jej siÄ™ podreperować stan finansów trzech nieistniejÄ…cych obywateli ioÅ›mielona tym, wÅ‚aÅ›nie zamierzaÅ‚a powoÅ‚ać do życia czwartego i zasilić jegokonto, kiedy na korytarzu zastÄ…piÅ‚ jej drogÄ™ kolega Blum z wydziaÅ‚u rewizji we-wnÄ™trznej.TLR - Ingeborgo - powiedziaÅ‚ gÅ‚osem skrzypiÄ…cym jak żyletka przesuwana poszkle - dajÄ™ ci trzy tygodnie czasu i ani dnia dÅ‚użej.Czy ty w ogóle zdajesz sobiesprawÄ™, jak siÄ™ nazywa to, co zrobiÅ‚aÅ›? Sprzeniewierzenie, faÅ‚szowanie doku-mentów, kradzież.Stracisz pracÄ™ i pójdziesz do wiÄ™zienia, i to na progu nomi-nacji na urzÄ™dnika dożywotniego! WierzÄ™, że miaÅ‚aÅ› ku temu poważne powody iszczerze chciaÅ‚bym ci pomóc, ale mimo uczuć, jakie dla ciebie od lat żywiÄ™, dÅ‚u-żej nie mogÄ™ ciÄ™ kryć.WpÅ‚ać te pieniÄ…dze z powrotem i módl siÄ™, żeby to nigdynie wyszÅ‚o na jaw, bo pójdziemy siedzieć oboje.W ten sposób Ingeborga dowiedziaÅ‚a siÄ™, że zaprzÄ…ta myÅ›li kolegi Bluma zwydziaÅ‚u rewizji wewnÄ™trznej, którego obciÄ…gniÄ™ta Å›ciÅ›le skórÄ… czaszka przypo-minaÅ‚a trupiÄ… główkÄ™, palce byÅ‚y chude i nerwowe, a gÅ‚os brzmiaÅ‚ jak skrzypiÄ…cażyletka.Nigdy nie podejrzewaÅ‚a go o posiadanie jakichkolwiek uczuć, wydawaÅ‚jej siÄ™ istotÄ… caÅ‚kowicie aseksualnÄ… i wzdrygaÅ‚a siÄ™ na samÄ… myÅ›l o dotkniÄ™ciujego ruchliwych dÅ‚oni, na pewno zimnych i wilgotnych jak skóra gada, a jednakkolega Blum - Heribert! - byÅ‚ gotów zaryzykować dla niej caÅ‚Ä… swojÄ… karierÄ™ za-wodowÄ….MusiaÅ‚a przyznać, że byÅ‚o to bardzo szlachetne z jego strony.ZÅ‚ożyÅ‚a peÅ‚en wdziÄ™cznoÅ›ci pocaÅ‚unek na policzku trupiej główki i bliska hi-sterii popÄ™dziÅ‚a do Eis-Café Venezia.- Nic siÄ™ nie martw, amore mio - uspokoiÅ‚ Renato szlochajÄ…cÄ… rozpaczliwiew jego ramionach IngeborgÄ™, odsuwajÄ…c jÄ… lekko, żeby mu nie zaÅ›liniÅ‚a gorsu ko-szuli.- Do jutra zdobÄ™dÄ™ pieniÄ…dze, kuzyni mi pożyczÄ….WpÅ‚acisz je i nikt nie za-uważy, że przez jakiÅ› czas coÅ› siÄ™ nie zgadzaÅ‚o.Ale kiedy zjawiÅ‚a siÄ™ nastÄ™pnego dnia, kawiarnia byÅ‚a zamkniÄ™ta, Å›wiatÅ‚a po-gaszone, rolety spuszczone, a na drzwiach widniaÅ‚a kartka: ZamkniÄ™te z powoduurlopu.Najpierw stukaÅ‚a cierpliwie, potem waliÅ‚a pięściami, aż zaczęły krwawićkostki jej palców, w koÅ„cu kopaÅ‚a z caÅ‚ych siÅ‚, ale za drzwiami panowaÅ‚a gÅ‚uchacisza.TLR - Pan Leneto wyjechać - poinformowaÅ‚ jÄ… wietnamski sprzedawca sushi, po-pychajÄ…cy przed sobÄ… wózek z przenoÅ›nym grillem.- WyjechaÅ‚? Jak to, wyjechaÅ‚? DokÄ…d? - zawoÅ‚aÅ‚a zrozpaczona Ingeborga.- Akiedy wróci?Sprzedawca sushi pokrÄ™ciÅ‚ przeczÄ…co gÅ‚owÄ….- Nie wlócić.Lokal mnie sprzedać.Tu być telaz Asia Lestolant - oznajmiÅ‚ zdumÄ… i uniósÅ‚ w górÄ™ plakat, na którym widniaÅ‚ czerwony smok na zÅ‚otym tle,trzymajÄ…cy w zÄ™bach napis: Wkrótce otwarcie! Nasza specjalność: kaczka popekiÅ„sku i prosiÄ™ w sosie kokosowym.Już od tygodnia Ingeborga szukaÅ‚a Renato w labiryncie Neapolu i powoli tra-ciÅ‚a nadziejÄ™, że kiedykolwiek uda jej siÄ™ odzyskać miÅ‚ość ukochanego, a przy-najmniej te 52 674 marki, które w niego zainwestowaÅ‚a.Ischia byÅ‚a ostatnim Å›la-dem: mieszkaÅ‚ tu kuzyn Renato, którego adres udaÅ‚o jej siÄ™ odnalezć, ale okazaÅ‚osiÄ™, że kuzyn wyemigrowaÅ‚ do Kanady i w ten sposób także i ten Å›lad siÄ™ urwaÅ‚.- Ajajajajaj - jÄ™knęła donna Cornelia, kiedy Ingeborga skoÅ„czyÅ‚a swojÄ… opo-wieść i utkwiÅ‚a w niej ufne spojrzenie.- Akurat Neapol! To miasto ma ponad mi-lion mieszkaÅ„ców, z czego poÅ‚owa to zÅ‚odzieje! Centauristi na motorach wyry-wajÄ… ci w peÅ‚nym pÄ™dzie torebkÄ™ albo zdzierajÄ… z szyi Å‚aÅ„cuszek, a kamorra?Nigdy nie sÅ‚yszaÅ‚aÅ› o kamorze? Tu siÄ™ każdy sklep, każda knajpa opÅ‚aca mafii! Ijak ty chcesz znalezć twojego gagatka wÅ›ród tych wszystkich gagatków?- Niechże pani nie straszy tej nieszczÄ™snej dziewczyny, pani Cornelio.-Jochen poÅ‚ożyÅ‚ opiekuÅ„czym gestem rÄ™kÄ™ na piegowatych ramionach Ingeborgi.-Neapol wcale nie jest bardziej niebezpieczny niż na przykÅ‚ad Rzym, a kamorrajest poważnÄ… instytucjÄ…, najwiÄ™kszym pracodawcÄ… regionu, i nie zaprzÄ…ta sobiegÅ‚owy turystami.- Jochen, chyba nie mówi pan tego na serio! Wymuszanie haraczu, handelbroniÄ… i narkotykami, prostytucja.TLR - Pani Cornelio, ja zawsze mówiÄ™ serio.Tu, na PoÅ‚udniu, kamorra zawsze by-Å‚a gwarancjÄ… przeżycia: zaÅ‚atwiaÅ‚a pracÄ™, opiekowaÅ‚a siÄ™ wdowami i sierotami [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • przylepto3.keep.pl
  • kamienie+1.php">Anthony Evelyn PrzeklÄ™te kamienie(1)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wiator.pev.pl