[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Zajęło im to rok. Kiedy to byÅ‚o? ZaczÄ™li w tysiÄ…c dziewięćset pięćdziesiÄ…tym drugim roku.Dopiero coprzyjechaÅ‚am po raz pierwszy do Anglii, o Kornwalii nie wspominajÄ…c. MusiaÅ‚aÅ› być bardzo zakochana. O, tak. PoczuÅ‚am ukÅ‚ucie zazdroÅ›ci, gdyż byÅ‚a to z pewnoÅ›ciÄ… miÅ‚ośćodwzajemniona. Kiedy tylko zobaczyÅ‚am farmÄ™, postawiÅ‚am sobie za punkt honoruwyhodować warzywa i owoce na każdÄ… literÄ™ alfabetu. Serio?  Parsknęłam Å›miechem. I co, udaÅ‚o ci siÄ™? Powiedzmy  odpowiedziaÅ‚a, prowadzÄ…c mnie obok grzÄ…dki dyÅ„. Mamywszystko, od agrestu do ziemniaków. Co jest na  ż ?  zastanawiaÅ‚am siÄ™ gÅ‚oÅ›no. %7Å‚urawina. WskazaÅ‚a lÅ›niÄ…ce kulki owoców. A  ć ? wikÅ‚a. RzuciÅ‚a mi figlarne spojrzenie.PrzystanęłyÅ›my obok brzoskwini pod Å›cianÄ… wychodzÄ…cÄ… na poÅ‚udnie.MiaÅ‚apożółkÅ‚e liÅ›cie i ani jednego owocu, zaledwie kilka pojedynczych sztuk oblężonychprzez osy.Klara oparÅ‚a dÅ‚oÅ„ na grubym, powykrÄ™canym pniu. JÄ… pierwszÄ… posadziÅ‚am.Razem siÄ™ zestarzaÅ‚yÅ›my& i obie jesteÅ›my suche,sÄ™kate. ZmarszczyÅ‚a twarz w uÅ›miechu. To też posadziÅ‚am. WskazaÅ‚ana ogromny figowiec. Wszystko posadziÅ‚am; to byÅ‚a moja obsesja, bo usÅ‚yszaÅ‚amw dzieciÅ„stwie, że sÅ‚owo  raj znaczy  ogród za murem.Od tamtej chwili moimmarzeniem byÅ‚ wÅ‚asny maÅ‚y raj, którego nikt mi nie odbierze.Mieszkanie Klary znajdowaÅ‚o siÄ™ na piÄ™trze stodoÅ‚y.MiaÅ‚o wysoki, kryty belkamisufit ze Å›wietlikami w dachu oraz otwartÄ… kuchniÄ™.Klara postawiÅ‚a miskÄ™ na blacie, po czym przystÄ…piÅ‚a do opÅ‚ukiwania owocówi warzyw.ByÅ‚o bardzo miÅ‚o, ale zaczęłam siÄ™ zastanawiać, czy w ogóle ma zamiar usiąść i zacząć rozmowÄ™. KiedyÅ› mieszkaÅ‚am w głównym budynku  opowiadaÅ‚a. WyprowadziÅ‚am siÄ™po Å›mierci męża i oddaÅ‚am go Henry emu i Beth.Ale to mieszkanko w zupeÅ‚noÅ›ci miodpowiada.Sypialnia oraz Å‚azienka sÄ… na dole, a tu znajduje siÄ™ część dziennai jadalna. Jak tu jasno. Od podÅ‚ogi do sufitu piÄ™trzyÅ‚y siÄ™ książki; zajrzaÅ‚am na półki.ZobaczyÅ‚am pomaraÅ„czowe i zielone klasyki Penguina, komplet dzieÅ‚ Dickensaw kasztanowych, skórzanych oprawach, a także powieÅ›ci Daphne du Maurier, JaneAustin, Georgette Heyer oraz sióstr Brontë.MojÄ… uwagÄ™ przykuÅ‚o kilka holenderskichtytułów  Max Havelaar, coÅ› mi Å›witaÅ‚o  i kilka biografii. Dużo czytasz, Klaro. Owszem.Na szczęście wzrok mi dopisuje& afkloppen.Odpukaćw niemalowane drewno. PostukaÅ‚a w blat i rozwiÄ…zaÅ‚a fartuch. WolÄ™ czytać, niżoglÄ…dać telewizjÄ™, chociaż mam odbiornik w sypialni.Na dolnej półce staÅ‚o kilkanaÅ›cie książek wydawnictwa Virago z seriiwspółczesnych klasyków. Lubisz Elizabeth Taylor  zauważyÅ‚am. To moja najukochaÅ„sza pisarka. Moja tak samo. Klara siÄ™ ożywiÅ‚a. Jane, moja serdeczna przyjaciółka, byÅ‚azapalonÄ… czytelniczkÄ… i poleciÅ‚a mi jej książki.KiedyÅ› przepadaÅ‚am za ZpiÄ…cÄ…królewnÄ…, ale po latach doceniÅ‚am PaniÄ… Palfrey w Claremont. Też jÄ… bardzo lubiÄ™. ZrobiÅ‚o mi siÄ™ przykro na myÅ›l, że Klara straciÅ‚a najlepszÄ…przyjaciółkÄ™. Przepraszam za baÅ‚agan  zmieniÅ‚a temat. Nawet nie zwróciÅ‚am uwagi.Zliczne to mieszkanko.I widać morze.Zerknęłam na drewnianÄ… komódkÄ™, na której staÅ‚y rzÄ™dy niebiesko-biaÅ‚ychtalerzyków w kwiaty, pawie i statki. Czy to porcelana z Delft?Klara podniosÅ‚a czajnik. Zgadza siÄ™.Z domu moich dziadków. Gdzie mieszkali? W Rotterdamie, tam siÄ™ urodziÅ‚am.Jestem rotterdamkÄ…. NalaÅ‚a wodÄ™.Kawy? Tak, poproszÄ™.Bardzo chÄ™tnie siÄ™ napijÄ™.Jestem wykoÅ„czona.PrzyjrzaÅ‚a siÄ™ mojej twarzy. yle spaÅ‚aÅ›, kochanie? TrochÄ™.Pewnie emocje& po podróży  skÅ‚amaÅ‚am. Mam nadziejÄ™, że nie chodzi o łóżko. O nie, jest bardzo wygodne, Klaro.Po prostu zawsze zle sypiam, gdziekolwiekjestem.Mój wewnÄ™trzny budzik dzwoni o niespodziewanych porach.SpojrzaÅ‚a na mnie ze współczuciem. A to pech.I co wtedy robisz? Czytasz?  Tak, czasami, albo sÅ‚ucham radia.Zazwyczaj wstajÄ™ i pracujÄ™. Hm& przykro mi to sÅ‚yszeć.Nazrywam waleriany i zasuszÄ™, powinno pomóc. DziÄ™kujÄ™.To miÅ‚o z twojej strony. Jej troska lekko mnie speszyÅ‚a.Otworzywszy lodówkÄ™, wyjęła biszkopt i postawiÅ‚a go na blacie. Zjesz ciasto. ZrozumiaÅ‚am, że nie tyle pyta mnie o zdanie, ile stwierdza fakt.CzÄ™stuj siÄ™, proszÄ™.Chociaż maÅ‚y kawaÅ‚ek.PrzydaÅ‚oby siÄ™ trochÄ™ cukru pudruz wierzchu [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • przylepto3.keep.pl