[ Pobierz całość w formacie PDF ]
. Z nim coś jest nie tak.Zawsze był trochę przerażający, miał napady wściekłości,wygadywał różne dziwne rzeczy.Powtarzał w kółko, że jeśli nie odetniemy się całkiem od naszejprzeszłości, Zwiatło nas ukarze.Baliśmy się, że zrobi nam krzywdę, dlatego powiedziałyśmy napolicji, że wszystko zmyśliłyśmy.Nicole tak bardzo się bała, że wróciła do centrum. Ale ty się na to nie zdecydowałaś? Poznałam już wtedy swojego męża.Któregoś dnia zobaczył Josepha przed naszym domemi zagroził, że go zabije, jeśli jeszcze raz spróbuje się do mnie zbliżyć.Po tym już się więcej niepokazał.Przypomniałam sobie, co się działo, kiedy ojciec po nas przyjechał.Wyglądało na to, żew komunie na każdym kroku wywierali presję na ludzi, dopóki nie dochodziło do konfrontacjiz rozgniewanymi ojcami lub mężami.Pilnie uważali, żeby się trzymać poza zasięgiem radarów.Tammy, która dotąd mówiła z dumą, wyraznie uszczęśliwiona, że ma tak troskliwego męża,nagle ze smutkiem w głosie powiedziała: Trudno mi się pogodzić, że nie mogę nawet porozmawiać z Nicole.Zawsze była mojąnajlepszą przyjaciółką.Uśmiechnęłam się współczująco i odrzekłam: Domyślam się, jak bardzo za nią tęsknisz. Urwałam na chwilę, po czym zapytałam: Czywidziałaś kiedykolwiek Aarona w towarzystwie innych dziewcząt?Przytaknęła ruchem głowy. Czasami robił się bardzo miły dla jakiejś nowej dziewczyny, lekceważąc mnie i Nicole, domyślałyśmy się więc, co prawdopodobnie z nią robi.A najgorsze było to, że stawałam sięzazdrosna, jakbym nie mogła znieść, że nie jestem już wyjątkowa, i w ogóle. To normalne, że chciałaś się czuć wyjątkowa, ale to nie znaczy, że zależało ci na jegozainteresowaniu seksualnym.Nie musisz się wstydzić swoich uczuć.Tammy odetchnęła z ulgą. Czasami myślę, że Nicole wróciła właśnie z tego powodu.Chciała znowu przebywać tam,gdzie wszystko wydaje się normalne, gdzie nie trzeba wariować z tego powodu.Bo tutaj czułagłównie wstyd, jakby była brudna.Zrobiło mi się smutno na myśl o młodej dziewczynie zmuszonej do zmagania sięw samotności z takimi odczuciami. Niektórzy ludzie mają trudności z przystosowaniem się do nowego środowiska o słabszejstrukturze, gdzie nikt nie mówi przez cały czas, co powiedzieć lub zrobić, zwłaszcza gdy nie mawsparcia rodziny i przyjaciół.To może być kolejny powód, dla którego Nicole zdecydowała siętam wrócić. Rzeczywiście było nam czasem trudno.Nie mogłam zapomnieć przerażającego wygląduJosepha i miałam senne koszmary, że przyjeżdża, żeby mnie zabrać z powrotem.Do dzisiaj midokuczają. Nawet spojrzała na drzwi, jakby się obawiała, że on usłyszy, co o nim mówi. Czy w komunie Joseph kiedykolwiek stosował przemoc? A może stosował ją Aaron, gdyktoś zrobił coś złego albo chciał odejść? Nie przypominam sobie. Przymrużyła oczy, wytężając pamięć. Doradcy po prostukonsultują się z Aaronem, a on następnie zabiera taką osobę na korektę. Jacy doradcy? Członkowie będący w komunie od dawna wyjaśniła. Można powiedzieć, że pełniąfunkcję mentorów, pomagają, gdy ktoś ma jakieś kłopoty.Zdarzało się, że mówili, jak mamypomagać innym członkom.Kiedy ktoś zrobił coś złego podczas medytacji, na przykład zawcześnie napił się wody lub poszedł do łazienki, zabraniali nam z kimś takim rozmawiać. Czy jeszcze ktoś inny próbował odejść z komuny? Jak wam się to udało? Pracowałyśmy w sklepie i zaprzyjazniłyśmy się z kilkoma osobami z miasta.Bardzo siębałyśmy, bo gdy ktoś inny odchodził, Aaron opowiadał o różnych strasznych rzeczach, jakie gospotkają poza komuną, na przykład wypadek samochodowy, brutalny napad albo ciężka choroba.W dodatku ci, co wracali, opowiadali, że poza komuną naprawdę jest bardzo ciężko.Nikt niemiał pieniędzy i nie mógł znalezć pracy, wielu zaczynało od nowa brać narkotyki.Wracalidoszczętnie załamani. Umilkła na dłużej. A jeśli ktoś zachorował? Nie wolno było brać żadnych lekarstw, ale wszyscy palili marihuanę.Mieliśmy zakazmówienia o tym ludziom, którzy tylko uczestniczyli w kursach, mogliśmy rozmawiać jedynie zestałymi członkami.Aaron tłumaczył, że ludzie z zewnątrz by tego nie zrozumieli.Pokiwałam głową, układając sobie wszystko w myślach. Czy teraz, gdy i ty już złożyłaś zeznania na policji zaciekawiła się Tammy zostaniearesztowany? Policja najpierw go przesłucha, lecz jeśli nie znajdą się dalsi świadkowie, nie będzie możnamu postawić zarzutów.Pokrótce wyjaśniłam jej ten proces.Zasmuciła się, wyraznie zaskoczona i rozczarowana. Tak więc nic mu nie grozi? Nie, dopóki więcej osób nie zdecyduje się opowiedzieć o swoich doświadczeniach.Gdybyśchciała ponownie otworzyć swoją sprawę, mogłabyś. Nie. Energicznie pokręciła głową. Nie zamierzam drugi raz przez to przechodzić.Przesłuchanie na policji było brutalne.Moi rodzice.nigdy by mi tego nie wybaczyli. Zwietnie rozumiem, że czujesz się tak, jakbyś to ty zrobiła coś złego.Lecz gdyby Aaronzostał aresztowany, zniknęłaby presja, pod którą stale trzyma członków, i centrumprawdopodobnie zostałoby zamknięte.A nawet gdyby uciekł za granicę, i tak nie byłby jużw stanie zaszkodzić twojej siostrze albo rodzicom.Moglibyście znowu być razem. Nie pomyślałam o tym wcześniej. Dziecko w łóżeczku zaczęło popłakiwać, wstała więc,wzięła je na ręce, posadziła sobie na biodrze i zaczęła rytmicznie kołysać.Po chwili dodała: Narazie będę musiała się nim zająć.Nie masz nic przeciwko temu, żebym przemyślała sobie towszystko? Oczywiście, że nie.Jestem tylko ciekawa, dlaczego zdecydowałaś się porozmawiać zemną. Nigdy nie rozmawiałam o tym z nikim innym, kto.no, wiesz, także tam mieszkał.Popatrzyłyśmy na siebie. Dziękuję, że zgodziłaś się na to spotkanie rzekłam. Bardzo mi pomogło, że mogłam ciopowiedzieć o swoich doświadczeniach.Uśmiechnęła się słabo, ale ostrzegła: Nadal nie mam ochoty znowu rozmawiać z policją.Przykro mi. Nie spiesz się.Nie musisz już dzisiaj podejmować żadnych decyzji. Wyjęłam z torebkikartkę papieru i zapisałam swój numer [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl przylepto3.keep.pl
. Z nim coś jest nie tak.Zawsze był trochę przerażający, miał napady wściekłości,wygadywał różne dziwne rzeczy.Powtarzał w kółko, że jeśli nie odetniemy się całkiem od naszejprzeszłości, Zwiatło nas ukarze.Baliśmy się, że zrobi nam krzywdę, dlatego powiedziałyśmy napolicji, że wszystko zmyśliłyśmy.Nicole tak bardzo się bała, że wróciła do centrum. Ale ty się na to nie zdecydowałaś? Poznałam już wtedy swojego męża.Któregoś dnia zobaczył Josepha przed naszym domemi zagroził, że go zabije, jeśli jeszcze raz spróbuje się do mnie zbliżyć.Po tym już się więcej niepokazał.Przypomniałam sobie, co się działo, kiedy ojciec po nas przyjechał.Wyglądało na to, żew komunie na każdym kroku wywierali presję na ludzi, dopóki nie dochodziło do konfrontacjiz rozgniewanymi ojcami lub mężami.Pilnie uważali, żeby się trzymać poza zasięgiem radarów.Tammy, która dotąd mówiła z dumą, wyraznie uszczęśliwiona, że ma tak troskliwego męża,nagle ze smutkiem w głosie powiedziała: Trudno mi się pogodzić, że nie mogę nawet porozmawiać z Nicole.Zawsze była mojąnajlepszą przyjaciółką.Uśmiechnęłam się współczująco i odrzekłam: Domyślam się, jak bardzo za nią tęsknisz. Urwałam na chwilę, po czym zapytałam: Czywidziałaś kiedykolwiek Aarona w towarzystwie innych dziewcząt?Przytaknęła ruchem głowy. Czasami robił się bardzo miły dla jakiejś nowej dziewczyny, lekceważąc mnie i Nicole, domyślałyśmy się więc, co prawdopodobnie z nią robi.A najgorsze było to, że stawałam sięzazdrosna, jakbym nie mogła znieść, że nie jestem już wyjątkowa, i w ogóle. To normalne, że chciałaś się czuć wyjątkowa, ale to nie znaczy, że zależało ci na jegozainteresowaniu seksualnym.Nie musisz się wstydzić swoich uczuć.Tammy odetchnęła z ulgą. Czasami myślę, że Nicole wróciła właśnie z tego powodu.Chciała znowu przebywać tam,gdzie wszystko wydaje się normalne, gdzie nie trzeba wariować z tego powodu.Bo tutaj czułagłównie wstyd, jakby była brudna.Zrobiło mi się smutno na myśl o młodej dziewczynie zmuszonej do zmagania sięw samotności z takimi odczuciami. Niektórzy ludzie mają trudności z przystosowaniem się do nowego środowiska o słabszejstrukturze, gdzie nikt nie mówi przez cały czas, co powiedzieć lub zrobić, zwłaszcza gdy nie mawsparcia rodziny i przyjaciół.To może być kolejny powód, dla którego Nicole zdecydowała siętam wrócić. Rzeczywiście było nam czasem trudno.Nie mogłam zapomnieć przerażającego wygląduJosepha i miałam senne koszmary, że przyjeżdża, żeby mnie zabrać z powrotem.Do dzisiaj midokuczają. Nawet spojrzała na drzwi, jakby się obawiała, że on usłyszy, co o nim mówi. Czy w komunie Joseph kiedykolwiek stosował przemoc? A może stosował ją Aaron, gdyktoś zrobił coś złego albo chciał odejść? Nie przypominam sobie. Przymrużyła oczy, wytężając pamięć. Doradcy po prostukonsultują się z Aaronem, a on następnie zabiera taką osobę na korektę. Jacy doradcy? Członkowie będący w komunie od dawna wyjaśniła. Można powiedzieć, że pełniąfunkcję mentorów, pomagają, gdy ktoś ma jakieś kłopoty.Zdarzało się, że mówili, jak mamypomagać innym członkom.Kiedy ktoś zrobił coś złego podczas medytacji, na przykład zawcześnie napił się wody lub poszedł do łazienki, zabraniali nam z kimś takim rozmawiać. Czy jeszcze ktoś inny próbował odejść z komuny? Jak wam się to udało? Pracowałyśmy w sklepie i zaprzyjazniłyśmy się z kilkoma osobami z miasta.Bardzo siębałyśmy, bo gdy ktoś inny odchodził, Aaron opowiadał o różnych strasznych rzeczach, jakie gospotkają poza komuną, na przykład wypadek samochodowy, brutalny napad albo ciężka choroba.W dodatku ci, co wracali, opowiadali, że poza komuną naprawdę jest bardzo ciężko.Nikt niemiał pieniędzy i nie mógł znalezć pracy, wielu zaczynało od nowa brać narkotyki.Wracalidoszczętnie załamani. Umilkła na dłużej. A jeśli ktoś zachorował? Nie wolno było brać żadnych lekarstw, ale wszyscy palili marihuanę.Mieliśmy zakazmówienia o tym ludziom, którzy tylko uczestniczyli w kursach, mogliśmy rozmawiać jedynie zestałymi członkami.Aaron tłumaczył, że ludzie z zewnątrz by tego nie zrozumieli.Pokiwałam głową, układając sobie wszystko w myślach. Czy teraz, gdy i ty już złożyłaś zeznania na policji zaciekawiła się Tammy zostaniearesztowany? Policja najpierw go przesłucha, lecz jeśli nie znajdą się dalsi świadkowie, nie będzie możnamu postawić zarzutów.Pokrótce wyjaśniłam jej ten proces.Zasmuciła się, wyraznie zaskoczona i rozczarowana. Tak więc nic mu nie grozi? Nie, dopóki więcej osób nie zdecyduje się opowiedzieć o swoich doświadczeniach.Gdybyśchciała ponownie otworzyć swoją sprawę, mogłabyś. Nie. Energicznie pokręciła głową. Nie zamierzam drugi raz przez to przechodzić.Przesłuchanie na policji było brutalne.Moi rodzice.nigdy by mi tego nie wybaczyli. Zwietnie rozumiem, że czujesz się tak, jakbyś to ty zrobiła coś złego.Lecz gdyby Aaronzostał aresztowany, zniknęłaby presja, pod którą stale trzyma członków, i centrumprawdopodobnie zostałoby zamknięte.A nawet gdyby uciekł za granicę, i tak nie byłby jużw stanie zaszkodzić twojej siostrze albo rodzicom.Moglibyście znowu być razem. Nie pomyślałam o tym wcześniej. Dziecko w łóżeczku zaczęło popłakiwać, wstała więc,wzięła je na ręce, posadziła sobie na biodrze i zaczęła rytmicznie kołysać.Po chwili dodała: Narazie będę musiała się nim zająć.Nie masz nic przeciwko temu, żebym przemyślała sobie towszystko? Oczywiście, że nie.Jestem tylko ciekawa, dlaczego zdecydowałaś się porozmawiać zemną. Nigdy nie rozmawiałam o tym z nikim innym, kto.no, wiesz, także tam mieszkał.Popatrzyłyśmy na siebie. Dziękuję, że zgodziłaś się na to spotkanie rzekłam. Bardzo mi pomogło, że mogłam ciopowiedzieć o swoich doświadczeniach.Uśmiechnęła się słabo, ale ostrzegła: Nadal nie mam ochoty znowu rozmawiać z policją.Przykro mi. Nie spiesz się.Nie musisz już dzisiaj podejmować żadnych decyzji. Wyjęłam z torebkikartkę papieru i zapisałam swój numer [ Pobierz całość w formacie PDF ]