[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Trey czekał na wybuch gniewu spowodowany tym, że dotknął syna.Zaparł się mocniej, spodziewając się, że zostanie z furią odepchnięty, naglejednak rozległ się śmiech.Serce zabiło mu mocniej. Złapałeś mnie!  oznajmił Jamie.W jego głosie brzmiał podziw.Zawsze mnie łapiesz.Do tego spokojnego dnia nad szemrzącą rzeką Trey nie miał pojęcia,co to znaczy być szczęśliwym.Teraz już wiedział i był wniebowzięty.74RS Rozdział 7Południowe słońce mocno przygrzewało.Z rozległego balkonu napierwszym piętrze Bella Villa, kompleksu bankietowego inspirowanegoarchitekturą Toskanii, Caroline przyglądała się, jak Trey z Jamiem zzapałem bawią się w chowanego pośród krzewów winorośli.Podmuch wiatru sprawił, że koronkowy rąbek spódnicy przywarłCaroline do nóg, a włosy opadły jej na policzki.W dole rzeka wiła siępośród wysokich skał  lśniąca, płynna wstęga, która oddzielała od siebiedwa stany.Kiedy przed tygodniem Trey przyjechał z dwiema rakietami ipojemnikiem z piłkami tenisowymi, pełen marzeń, zdecydowanieprzerastających aktualne możliwości Jamiego, Caroline nie uwierzyłaby, żeojciec z synem nawiążą ze sobą kontakt tak szybko i pomyślnie.W polu widzenia pojawiły się dwie postaci.Juliana Hopewellprzechadzała się z Willem w cieniu winorośli. Między nimi coś jest  powiedziała Caroline do Abby i Sam, którezasiadły w fotelach i popijały herbatę, omawiając najnowszy folderreklamowy.Obie siostry odwróciły się, patrząc w ślad za matką. Nie spodziewałam się, że Will odważy się przyznać do swoich uczuć powiedziała Samantha. Dobrze, że wreszcie się na to zdobył  orzekła Abby. Sześć lat towystarczający czas na zagojenie się ran, jednak mama do niedawna nie byłagotowa na nowy związek.Natalie sprawiła, że świat mamy się zawalił.Niepoddała się, przeciwnie, stawiło czoło sytuacji, ale czas, żeby zajęła sięsobą.75RS Sam, w przeciwieństwie do Abby, kiedy tylko wybuchł skandal, któryzakończył się rozwodem rodziców, nie miała wątpliwości, kto był winny:oskarżała ojca.Zanim zmieniły temat rozmowy i powróciły do spraw zawodowych,Caroline przypomniała siostrom o tym, że czeka je ciężka przeprawa. Przez te sześć lat Will nie powiedział mamie, kim właściwie jest, awszyscy wiemy, jak mama nienawidzi kłamstwa.Nie mam pojęcia, co zrobi,kiedy się dowie, że Will jest współwłaścicielem Old Country Wines.Caroline usiadła w fotelu, biorąc filiżankę do ręki.Upiła łyk dobrej, mocnejherbaty. Możemy jej powiedzieć, że wiemy o tym już od dwóch lat przypomniała Samantha. Przecież próbował jej pomóc, inaczej nigdy bysię nie zgodziła. Udawanie, że jest zwykłym pracownikiem Old Country Wines byłojedynym wyjściem  wtrąciła Abby. Mama nie ufa bogatym mężczyznompo tym, jak ojciec z nią postąpił.Rozkoszując się ciepłym majowym wietrzykiem, Carolineodprowadzała wzrokiem dwie postaci, które oglądały pączki winorośli nastoku winnicy. Wolałabym, żeby nas w to nie angażował.Nigdy więcej nie zgodzęsię zachować czegoś w tajemnicy, dopóki nie dowiem się, co to jest oznajmiła, obserwując, jak Will obejmuje Julianę ramieniem. Mówcie, copowiedział Will na temat pożyczki?Samantha była najbardziej zaprzyjazniona z Willem i ją wydelegowaływ tej sprawie. Nic z tego  relacjonowała Sam. Okazało się, że jego brat właśniewziął się za rozbudowę Old Country Wines i nie moją wolnej gotówki.Za76RS parę miesięcy będzie mógł pomóc, ale do tego czasu same powinnyśmyrozwiązać nasze problemy.Caroline skinęła głową.Była zawiedziona, jednak musiałazaakceptować fakty.Will przekazał im całą swoją wiedzę na tematprodukcji wina i był dla nich jak ojciec.O wiele lepszy niż ten, którego losim wyznaczył.Gdyby istniał sposób przyjścia z pomocą Hopewellom, Willz pewnością by go wykorzystał. Wczoraj Will pojechał do banku, żeby porozmawiać z HarleyemBryantem  poinformowała Sam. Harley nie chciał z nim rozmawiać oprzedłużeniu spłaty.Caroline wolałaby nie myśleć o pożyczce, zważywszy na to, coprzechodziła teraz z Jamiem w związku z nagłym pojawieniem się jego ojca.Jednak termin następnej spłaty zbliżał się nieubłaganie.Najbardziejdenerwujące było to, że tak niewiele dzieliło je od całkowitej wypłacalności.Potrzebowały tylko czteromiesięcznej prolongaty.Z jakichś powodów bankbył temu bardzo niechętny.Jak dotąd skrupulatnie płaciły wszystkie raty wterminie, więc odmowa wydawała się niepojęta.Wyglądało na to, że HarleyBryant  dyrektor banku i właściciel większości jego akcji  ma cośprzeciwko Hopewellom.Kłopoty finansowe zaczęły się od tego, że Harley Bryant, który odpewnego czasu piastował również urząd burmistrza Hopetown, kilkakrotniezarządził blokadę dróg, co opózniło budowę Bella Villa i renowację CliffWalk.Otwarcie obu obiektów zostało opóznione o rok.Z tego powoduspodziewane zyski wpłynęły pózniej [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • przylepto3.keep.pl