[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Ryu: Jaka ona jest?Chiyoko: MyÅ›laÅ‚am, że widziaÅ‚eÅ› jÄ… podczas transmisji z uroczystoÅ›ci żaÅ‚obnych?Ryu: Chodzi ci o to, jakÄ… jest osobÄ…?Chiyoko: PoczÄ…tkowo myÅ›laÅ‚am, że jest typowÄ… cudzoziemkÄ…, i pod wieloma wzglÄ™damitaka wÅ‚aÅ›nie jest.Ale byÅ‚a bardzo spokojna, opanowana, skromnie ubrana.PrzywitaÅ‚a siÄ™ tak, jakby wiedziaÅ‚a, że ma do czynienia z NajważniejszÄ… LodowÄ… KsiężniczkÄ….Ryu: WpuÅ›ciÅ‚aÅ› jÄ… do domu???Chiyoko: A czemu nie? Jest izoku, jak wszyscy.Nie tylko zaprosiÅ‚am jÄ… do Å›rodka, alenawet pozwoliÅ‚am porozmawiać z Hiro.Ryu: Z Hiro czy z jego duszÄ…?Chiyoko: Z jego duszÄ….Ryu: PozwoliÅ‚aÅ› mu rozmawiać z niÄ… za poÅ›rednictwem androida? Przecież wydawaÅ‚o misiÄ™, że jesteÅ› na niÄ… zÅ‚a?Chiyoko: Czemu miaÅ‚abym być na niÄ… zÅ‚a?Ryu: Ze wzglÄ™du na to, co spowodowaÅ‚a jej matka.Chiyoko: To nie jej wina, tylko tych gÅ‚upich Amerykanów.Poza tym sprawiaÅ‚a wrażeniekompletnie zagubionej.Trzeba byÅ‚o nie lada odwagi, by przyjechać taki kawaÅ‚ drogi z Osaki,żeby go zobaczyć.Ryu: CoÅ› tu siÄ™ nie zgadza.Lodowa Księżniczka normalnie nie zachowywaÅ‚aby siÄ™ wtaki sposób.Chiyoko: Może chciaÅ‚am usÅ‚yszeć, co ma mu do powiedzenia? Może po prostu byÅ‚amciekawa?Ryu: Jak zareagowaÅ‚a, kiedy zobaczyÅ‚a duszÄ™ Hiro i zorientowaÅ‚a siÄ™, że bÄ™dzie z nimrozmawiać za jej poÅ›rednictwem?Chiyoko: Najpierw wytrzeszczyÅ‚a oczy, a potem odruchowo siÄ™ ukÅ‚oniÅ‚a, tak jak robiÄ…ludzie z Zachodu, kiedy starajÄ… siÄ™ być uprzejmi.OczywiÅ›cie od razu zaczÄ…Å‚ chichotać.SiedziaÅ‚przy komputerze za parawanem w moim pokoju.ZaimponowaÅ‚o mi, że nie zaczęła wrzeszczeć iże siÄ™ nie wystraszyÅ‚a.Ryu: O co pytaÅ‚a?Chiyoko: Zaczęła od tego, że podziÄ™kowaÅ‚a mu za to, że zgodziÅ‚ siÄ™ z niÄ… porozmawiać.Potem chciaÅ‚a dowiedzieć siÄ™ tego samego co wszyscy: czy jej matka cierpiaÅ‚a.Ryu: I& ?Chiyoko: I Hiro powiedziaÅ‚:  Tak.Ryu: Oj.Jak zareagowaÅ‚a?Chiyoko: PodziÄ™kowaÅ‚a mu za szczerość.Ryu: A wiÄ™c Hiro przyznaÅ‚, że rozmawiaÅ‚ z jej matkÄ…?Chiyoko: Nie do koÅ„ca.W gruncie rzeczy nie udzielaÅ‚ jednoznacznych odpowiedzi.Zaczęłam siÄ™ obawiać, że jÄ… to coraz bardziej frustruje, ale on wtedy powiedziaÅ‚:  Nie smuć siÄ™.Po angielsku!Ryu: Hiro zna angielski???Chiyoko: Krótko przed katastrofÄ… ciocia Hiromi albo Wujek Android nauczyli go pewnieparu zwrotów.PokazaÅ‚a mu zdjÄ™cia matki i spytaÅ‚a, czy jest pewien, że jÄ… widziaÅ‚.Wtedy onpowtórzyÅ‚:  Nie smuć siÄ™.RozpÅ‚akaÅ‚a siÄ™, i to bardzo.PrzestraszyÅ‚am siÄ™, że zdenerwuje Hiro,wiÄ™c poprosiÅ‚am, żeby już sobie poszÅ‚a.Ryu: Chiyoko, może nie powinienem ciÄ™ oceniać, ale& Wydaje mi siÄ™, że nie należaÅ‚otego robić.Chiyoko: Nie powinnam kazać jej pójść?Ryu: Nie powinnaÅ› pozwolić jej rozmawiać z duszÄ… Hiro.Chiyoko: Nie prosiÅ‚am ciÄ™ o opiniÄ™ na ten temat.Poza tym wydawaÅ‚o mi siÄ™, że kochaszAmerykanów?Ryu: Dlaczego tak siÄ™ nade mnÄ… znÄ™casz?Chiyoko: A dlaczego ty próbujesz wywoÅ‚ać u mnie poczucie winy? Ryu: Staram siÄ™ tylko postÄ™pować jak twój przyjaciel.Chiyoko: Przyjaciele siÄ™ nie oceniajÄ….Ryu: Nie oceniaÅ‚em ciÄ™!Chiyoko: WÅ‚aÅ›nie, że oceniaÅ‚eÅ›.Nie potrzebujÄ™ tego od ciebie.Matkostwór daje mi to wnadmiarze.Spadam.Ryu: Zaczekaj! Nie możemy przynajmniej o tym porozmawiać?Chiyoko: Nie ma o czym.Logowanie @ 16.34 25/03/2012Ryu: JesteÅ› jeszcze zÅ‚a?Logowanie @ 16.48 25/03/2012Ryu:  |7OLogowanie @ 03.19 26/03/2012Chiyoko: Ryu, Å›pisz?Ryu: Przepraszam za wczeÅ›niej.ZauważyÅ‚aÅ›, że nawet wysÅ‚aÅ‚em ci ORZ?Chiyoko: Aha.Ryu: Wszystko w porzÄ…dku?Chiyoko: Nie.Matkostwór pokłóciÅ‚ siÄ™ z ojcem.Pierwszy raz, odkÄ…d Hiro zamieszkaÅ‚ znami.MartwiÄ™ siÄ™, że go zdenerwowali.Ryu: O co poszÅ‚o?Chiyoko: O mnie.Matkostwór uważa, że ojciec powinien być bardziej surowy i posÅ‚aćmnie z powrotem do szkoÅ‚y publicznej.Zmusić do tego, żebym zaczęła poważnie myÅ›leć o mojejprzyszÅ‚oÅ›ci.Ale kto wtedy zajmie siÄ™ Hiro?Ryu: PrzywiÄ…zaÅ‚aÅ› siÄ™ do tego dzieciaka&Chiyoko: To prawda.Ryu: No wiÄ™c& Co zamierzasz począć ze swoim życiem?Chiyoko: Jestem taka jak ty: nigdy nie planujÄ™ niczego dalej niż dzieÅ„ do przodu.A jakimam wybór? Nie chcÄ™ pracować dla korporacji i do koÅ„ca życia być niewolnikiem.Nie chcÄ™wykonywać jakiegoÅ› idiotycznego wolnego zawodu.Wynika z tego, że najprawdopodobniejzamieszkam w namiocie w parku z bezdomnymi.Matkostwór byÅ‚by najszczęśliwszy, gdybymwyszÅ‚a za mąż, miaÅ‚a dzieci i to wÅ‚aÅ›nie uznaÅ‚a za mój życiowy cel.Ryu: MyÅ›lisz, że do tego kiedyÅ› dojdzie?Chiyoko: Nigdy! Kocham Hiro, ale na myÅ›l o tym, że miaÅ‚abym być odpowiedzialna zaczyjeÅ› życie& BÄ™dÄ™ żyÅ‚a sama i sama umrÄ™.Od poczÄ…tku wiedziaÅ‚am, że tak bÄ™dzie.Ryu: Nie jesteÅ› sama, Yoko.Chiyoko: DziÄ™kujÄ™, Ryu.Ryu: Czyżby Lodowa Księżniczka wÅ‚aÅ›nie powiedziaÅ‚a  dziÄ™kujÄ™ ?Chiyoko: MuszÄ™ już iść.Hiro siÄ™ obudziÅ‚.Porozmawiamy jutro.Ryu: CZZ SZÓSTASPISEK:  MARZEC KWIECIEC Lola CandoKiedy Lenny przyjechaÅ‚ do mnie po raz ostatni, byÅ‚ wrÄ™cz nieprawdopodobnie wÅ›ciekÅ‚y.Jak tylko wszedÅ‚ do motelu, wypiÅ‚ podwójnÄ… whisky, a zaraz potem drugÄ….Dopiero kiedyochÅ‚onÄ…Å‚, powiedziaÅ‚ mi, co siÄ™ staÅ‚o.Otóż Lenny dowiedziaÅ‚ siÄ™, że doktor Lund organizowaÅ‚ dla Mitcha Reynarda wiec wFort Worth  mocno proizraelski, z hasÅ‚ami w rodzaju  wierzÄ…cy Å‚Ä…czcie siÄ™  ale nie poprosiÅ‚ goo wygÅ‚oszenie przemówienia.A to jeszcze nie byÅ‚o wszystko.Po wywiadzie radiowym  tym, wtrakcie którego ten DJ z Nowego Jorku rozjechaÅ‚ go na naleÅ›nik  doktor Lund przysÅ‚aÅ‚ do niegojakiegoÅ› dziennikarza.Ten dziennikarz  Lenny opisaÅ‚ go jako  obleÅ›nego lizodupa w garniturze poradziÅ‚ mu, żeby nie staraÅ‚ siÄ™ zwracać na siebie uwagi i żeby pozwoliÅ‚ doktorowi Lundowi iElastycznemu Sandy emu rozpowszechniać przesÅ‚anie Pameli tak, jak uznajÄ… za stosowne.LennywkurzyÅ‚ siÄ™ również dlatego, że doktor Lund nie chciaÅ‚, żeby braÅ‚ udziaÅ‚ w poszukiwaniachczwartego dziecka. MuszÄ™ go jakoÅ› przekonać, że mnie potrzebuje!  powtarzaÅ‚. Przecież Pamela to mniewybraÅ‚a, żebym przekazywaÅ‚ jej sÅ‚owa.Musi to zrozumieć!Nie mogÄ™ powiedzieć, żebym mu współczuÅ‚a, ale nie wÄ…tpiÅ‚am, że czuje siÄ™ okropnie;odsuniÄ™ty na boczny tor, z zakneblowanymi ustami& Jak jakiÅ› szkolny wyrzutek.Nieprzypuszczam, żeby chodziÅ‚o mu o pieniÄ…dze; twierdziÅ‚, że dziÄ™ki swojej stronie internetowejdostaje datki z caÅ‚ego Å›wiata.Moim zdaniem w grÄ™ wchodziÅ‚a przede wszystkim urażona duma.Nawet jeÅ›li uczucia doktora Lunda do niego nieco ostygÅ‚y, to przesÅ‚anie gÅ‚oszone przezLenny ego rozprzestrzeniaÅ‚o siÄ™ jak pożar w buszu.Ludzie, których nigdy nie podejrzewaÅ‚abymo jakiekolwiek religijne przemyÅ›lenia, masowo siÄ™ nawracali.ZrobiÅ‚o to nawet kilku moichklientów.Owszem, niektórzy robili to na wszelki wypadek  a nuż wszystko to okaże siÄ™prawdÄ…? Mimo że różni przywódcy religijni, nawet muzuÅ‚maÅ„scy, nawoÅ‚ywali do spokoju ipowtarzali, że nie ma powodu do paniki, ludzie naprawdÄ™ zaczÄ™li w to wierzyć.Przecież nacaÅ‚ym Å›wiecie pojawiaÅ‚y siÄ™ znaki: zaraza, głód, wojna i co tam jeszcze.Wirus, po którym siÄ™rzygaÅ‚o, i choroba wÅ›ciekÅ‚ych krów szybko siÄ™ rozprzestrzeniaÅ‚y, a potem nadeszÅ‚a susza wAfryce i wielki niepokój, kiedy KoreaÅ„czycy z Północy zagrozili, że przetestujÄ… swojÄ… broÅ„atomowÄ….A to byÅ‚ dopiero poczÄ…tek [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • przylepto3.keep.pl