[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Nikt dzisiaj nie kwapi się bronić opatów feudalnych albo związanych z klasztorem i tkwiących w jednym miejscumnichów przeciwko takim bezczelnym nowatorom jak św.Franciszek i św.Tomasz.Wolno nam zatem zsumować pokrótce wielką dyskusją, która rozgorzała wokół braci żebrzących, a która wówczas wstrząsnęła całym chrześcijaństwem.Więcej trudności przedstawia jednak wielka dyskusja w sprawie Arystotelesa, gdyż współcześnie panują na ten temat liczne nieporozumienia, którym trzeba poświęcić nieco uwagi.Jedno z pewnością nie jest słuszne — mianowicie współczesny zwyczaj patrzenia na wszystko z dzisiejszego punktu widzenia.Bo wówczas widzi się tylko koniec opowieści: widzi się bunt przeciw nie wiadomo czemu; czemuś, co nie wiadomo jak powstało; zwracając uwagę na koniec zjawiska nie rozumiemy jego początku, a tym samym i właściwej jego istoty.Różnica między drobnymi sprawami a większymi polega na tym, iż te ostatnie tak mocno poruszają ziemię w posadach, że ludzie widzą w nich jakby początek jakiejś nowej ery świata i że ten nowy impet prowadzi ich bardzo daleko, a przeważnie nawet za daleko.Właśnie dlatego, że sprawy zaczynają się od gwałtownego buntu, impet umysłowy trwa dość długo, aby sprawić, że wyglądają na przeżytki.Doskonałym tego przykładem są dzieje wskrzeszenia i zaniedbania potem Arystotelesa.Pod koniec średniowiecza Arystoteles się zestarzał.Tylko jakaś bardzo świeża i modna nowość może się tak bardzo zestarzeć.Kiedy współcześni historycy zaciągnąwszy najczarniejszą zasłonę obskurantyzmu, jaka kiedykolwiek zasłaniała historię, zadecydowali, że nic ważnego nie działo się przed odrodzeniem i reformacją, swą współczesną karierę rozpoczęli od popadnięcia w ogromny błąd.Był to błąd co do platonizmu.Znaleźli oni na dworach pyszałkowatych książąt XVI wieku (do tego punktu wolno im było cofnąć się w historii) pewnych antyklerykalnych artystów i uczonych, którzy mówili, że Arystoteles ich nudzi, a rzekomo zachwycali się Platonem.Współcześni nie znając absolutnie całej historii wieków średnich natychmiast wpadli w pułapkę.Przyjęli, że Arystoteles był ponurym, przestarzałym tyranem z najczarniejszych ciemności ciemnych wieków, a Platon całkiem nowym pogańskim smakołykiem, jakiego dotychczas chrześcijanie jeszcze nie kosztowali.Ksiądz Knox wykazał, jak pod tym względem naiwny był taki na przykład H.L.Mencken.W rzeczywistości rzecz się miała akurat na odwrót.Co jak co, ale właśnie platonizm był dawną ortodoksją, arys-totelizm zaś ogromną współczesną rewolucją.A przywódcą tej rewolucji był bohater niniejszej książki.Prawdą jest, że swe dzieje Kościół katolicki zaczyna od platonizmu; zaczyna od tego, że jest trochę zanadto platoński.Platonizm był składnikiem tego złocistego greckiego powietrza, którym oddychali pierwsi wielcy greccy teologowie.Ojcowie Kościoła byli bardziej neopla-tonikami niż uczeni z epoki odrodzenia, którzy byli tylko neo-neoplatonikami.Albowiem dla Chryzostoma czy Bazylego było zupełnie naturalną rzeczą myśleć kategoriami Logosu, czyli Mądrości, która stanowiła cel filozofów, tak jak dla dzisiejszych ludzi — bez względu na ich religię — normalną jest rzeczą mówić o zagadnieniach społecznych czy też postępie kryzysuekonomicznego na całym świecie.Sw.Augustyn szedł drogą naturalnej ewolucji umysłowej, kiedy był platonikiem, zanim był manichejczykiem, a manichejczykiem — zanim został chrześcijaninem.I właśnie w tym ostatnim związku dostrzegamy pierwszy przebłysk niebezpieczeństwa, co to znaczy być zanadto platonikiem.Od epoki odrodzenia aż do XIX wieku ludzie współcześni żywili przesadną miłość ku starożytnym.Rozważając średniowiecze nigdy nie mogli się wyzbyć mniemania, że chrześcijanie są tylko uczniami pogan: mianowicie Platona co do idei, a Arystotelesa co do rozumu i nauki.Tak nie było.W kilku punktach — nawet patrząc na rzeczy z najbardziej przyziemnego stanowiska współczesnego — katolicyzm wyprzedził o całe wieki platonizm czy arystotelizm.Widzimy to na przykład w nudnej uporczywości, z jaką się utrzymuje astrologia [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • przylepto3.keep.pl