[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Wzbudzało to taką ich wrogośćwobec Chrystusa, że usiłowali Go zmusić do pogodzenia się z ich przepisami.Jezus czynił wszystko, aby przynieść ulgę w każdym dostrzeżonym ludz-kim cierpieniu.Miał mało pieniędzy do rozdania, lecz często odmawiał sobienadzieja.pl Desire of Ages 55IX.Dni walkiwersja dla Adobe Acrobat Reader, 2002posiłku, by pomóc tym, którzy wydawali się być w większej potrzebie.BraciaJezusa czuli, że Jego wpływ w znacznym stopniu przeciwstawia się ich wpły-wom.Był obdarzony taktem, którego oni nie posiadali, ani też nie chcieliposiadać.Gdy surowo przemawiali do różnej wykolejonej biedoty, Jezus zbliżałsię do tych ludzi ze słowami otuchy.Tym, którzy byli w potrzebie, podawałkubek orzezwiającej wody i chętnie oddawał im swój własny posiłek.Ponieważłagodził ich cierpienia, głoszone przez Niego prawdy kojarzyły się tym ludziomz Jego miłosiernymi uczynkami i w ten sposób utrwalały się w ich pamięci.Wszystko to powodowało niezadowolenie braci Jezusa.Ponieważ byli starsiod Niego, uważali, że winien im był posłuszeństwo.Zarzucali, że uważa siebieza wyższego od nich, i strofowali Go za to, że stawia siebie ponad nauczycielami,kapłanami i przywódcami narodu.Często grozili Mu i usiłowali zastraszyć, leczOn nie przejmował się tym, przyjmując Pismo Zwięte za drogowskaz życia.Jezus kochał swoich braci i traktował ich z niewzruszoną uprzejmością,ale oni mimo to byli zawistni i okazywali zdecydowany brak zaufania orazpogardę.Nie byli w stanie pojąć Jego zachowania, ponieważ w osobie Jezusanagromadziło się ich zdaniem zbyt wiele sprzeczności.Był On Synem Bożym,a jednocześnie pozostawał bezradnym dzieckiem.Stwórca światów, do któregonależała i Ziemia, wybrał ubóstwo, które odczuwał w każdym odcinku swegożycia.Jego godność i indywidualność nie odpowiadały całkowicie ziemskiejdumie i zarozumiałości.Zaszczyty tego świata były Mu obce, a był zadowolonynawet ze swego niskiego stanu.Irytowało to Jego braci, którzy nie moglizrozumieć Jego stałej pogody ducha w warunkach ciągłych doświadczeń życio-wych.Nie wiedzieli, iż dla naszego zbawienia stał się biednym, abyśmy  ubó-stwem jego ubogaceni zostali (II Kor.8,9).Nie byli w stanie zrozumieć tajem-nicy Jego misji, tak samo jak przyjaciele Hioba nie rozumieli celu jego poni-żenia i cierpień.Jezus nie był rozumiany przez swych braci, ponieważ różnił się od nichi nie można było ich mierzyć jedną miarą.Zapatrzeni w sprawy ludzkie, od-wrócili się od Boga, a Jego moc nie towarzyszyła ich życiu.Formy religijne,których przestrzegali, nie mogły zmienić ich charakterów.Oddawali  dziesię-cinę z mięty i z kopru, i z kminku, ale zaniedbali tego, co ważniejsze w zako-nie:sprawiedliwości, miłosierdzia i wierności (Mat.23,23).Przykład Jezusabył dla nich przedmiotem stałej irytacji.Jezus nie znosił tylko jednej rzeczyna świecie  grzechu.Nie mógł nigdy ukryć swego bólu, gdy był świadkiemzłego postępku.Obcując z formalistami, którzy swoje grzeszne skłonnościmaskowali świątobliwym wyglądem, zawsze ujawniał gorliwość dla chwały Bożej.Ponieważ całe życie Chrystusa było potępieniem zła, musiał się pogodzić z roląopozycjonisty, zarówno we własnym domu, jak i poza nim.Jego poświęceniesię dla dobra innych i uczciwość stały się przedmiotem ironicznych komenta-rzy.Jego cierpliwość i łagodność napiętnowano jako tchórzostwo.nadzieja.pl 56 Ellen G.White%7łYCIE JEZUSAZe wszystkich goryczy, jakie dotykają ludzi, nie zaoszczędzono Mu żad-nej.Znalezli się i tacy, którzy usiłowali wzbudzić ku Niemu pogardę z powoduJego urodzenia, a nawet w dzieciństwie musiał znosić lekceważące uśmiechyi złośliwe szepty.Gdyby odpowiedział na to niecierpliwym słowem lub spojrze-niem, gdyby przyłączył się do swych braci choć w jednym złym uczynku, prze-stałby być przykładem doskonałości i nie byłby w stanie przeprowadzić dziełanaszego odkupienia.Gdyby nawet pozwolił na przypuszczenie, że może byćusprawiedliwienie dla grzechu, szatan zatriumfowałby i świat byłby zgubiony.Toteż kusiciele pracowali nad tym, aby uczynić Jego życie jak najtrudniej-szym, aby doprowadzić Go do popełnienia grzechu.Lecz On na każdą pokusę miał odpowiedz:  Jest napisane.Rzadko po-tępiał złe czyny swych braci, chociaż mógł posługiwać się słowami idącymiod Boga.Często zarzucali Mu tchórzostwo, gdy odmawiał wzięcia udziałuw jakimś zakazanym czynie, lecz odpowiedz Jego była stale ta sama: Jestnapisane:  Oto bojazń Pańska, ona jest mądrością, a unikanie złego rozu-mem (Job 28,28).Byli również i tacy, którzy szukali Jego towarzystwa, doznając uczuciaspokoju w Jego obecności, lecz wielu unikało Go, gdyż w Jego bezgrzesznymżyciu widzieli zarzut wobec siebie.Młodzi towarzysze nakłaniali Go, abypostępował tak, jak oni.Jezus miał żywy umysł i był wesoły, toteż lubili Jegotowarzystwo i chętnie przyjmowali Jego trafne propozycje, niecierpliwiły ichjednak Jego skrupuły, które uważali za dowód ciasnoty poglądów i brak to-lerancji.Jezus odpowiadał im: Jest napisane:  Jak zachowa młodzieniec w czy-stości życie swoje? Gdy przestrzegać będzie słów twoich.(.) W sercu moimprzechowuję słowo twoje, abym nie zgrzeszył przeciwko tobie (Ps.119,9.11).Często ludzie pytali: Dlaczego jesteś tak odmienny, tak inny od nas wszyst-kich? Wtedy odpowiadał:Jest napisane:  Błogosławieni, którzy żyją nienagan-nie, którzy postępują według zakonu Pana! Błogosławieni ci, którzy stosująsię do napomnień jego, szukają go z całego serca, którzy nie czynią krzywdy,ale chodzą drogami jego (Ps.119,1-3).Gdy zapytywano Go, dlaczego nie bierze udziału w zabawach młodzieżyNazaretu, odpowiadał: Jest napisane:  Raduję się z drogi, którą wskazują miustawy twoje, jak z wielkiego bogactwa.Rozmyślam o rozkazach twoich i pa-trzę na drogi twoje.Mam upodobanie w przykazaniach twoich, nie zapominamsłowa twego (Ps.119,14-16).Jezus nigdy nie walczył o swoje prawa.Często obarczano Go zbyt ciężkąpracą, gdyż był zawsze chętny i nie skarżył się [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • przylepto3.keep.pl